Przetargi szansą dla polskiej kolei
Wojciech Śmiech: (redaktor "Rynku Kolejowego"): Podstawą funkcjonowania Przewozów Regionalnych, z którymi dziś mamy największe problemy, powinny być przetargi.
Foto: fot. PAP/Marcin Zakrzewski
- Na polskim rynku bardzo trudno wycenić jest poziom usług, dlatego nie wiemy jakich środków rzeczywiście potrzebuje kolej. Dopiero, kiedy ogłosimy przetarg i zgłosi się do niego kilka firm, będziemy mogli to ocenić – uważa Wojciech Śmiech redaktor "Rynku Kolejowego".
Inne zdanie ma na ten temat Stanisław Biega z Centrum Zrównoważonego Transportu. – W Polsce odbyły się już przetargi, które nie zakończyły się sukcesem. Przykładem jest województwo kujawsko–pomorskie. Jakość usług oferowana w tym regionie, nie odbiega od tego, co oferują Przewozy Regionalne - uważa gość "Pulsu Europy". Dodaje, że w Polsce firmy nie zgłaszają się do przetargu, bo muszą mieć tabor, a jego zakup jest zbyt poważną inwestycją.
Wojciech Śmiech przypomniał też o tym, że niektóre kraje zdecydowały się na prywatyzację kolei. Stało się tak np. na Węgrzech, gdzie przewoźnik towarowy został sprzedany kolejom austriackim. Na całkowitą prywatyzację zdecydowała się Estonia, co spowodowało spadek ruchu pasażerskiego, zwiększył się natomiast ruch towarowy.
Aby dowiedzieć się więcej, posłuchaj całej audycji.