Zagadkowa niedziela pod wodą
Wielorybi koncert w "Zagadkowej niedzieli pod wodą"
2011-07-23, 19:07 | aktualizacja 2011-07-23, 19:07
Tym razem odwiedzimy Zagadkowy Boston!! Powodów jest wiele. Wśród nich wieloryby, uniwersytety i - nasz gość. Zapraszamy w niedzielę między 7.00 a 9.00.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Tym razem odwiedzimy Zagadkowy Boston!! Dlaczego?
Powodów jest wiele.
Po Pierwsze – Po rocznej nieobecności w kraju powrócił z Bostonu nasz zagadkowy przyjaciel – p. Wojciech Mikołuszko. Pan Wojtek wielokrotnie odwiedzał nasze zagadkowe studio i za każdym razem zarażał Was swoją pasją poznawania świata. Opowiadał o wszystkim tym co godne jest uwagi popularyzatora nauki, a zarazem pasjonata.
Jeśli pytacie nadal dlaczego Boston, już odpowiadam:
Po Drugie - To w tym rejonie (w miasteczku Plymouth) pojawiła się jedna z pierwszych fal emigrantów z Europy. Byli to tak zwani Pielgrzymi, którzy do swej nowej ojczyzny przybyli na statu Mayflower. Założyli tu kolonię i początkowo dobrze żyli z Indianami. Dzisiaj, na cześć ich świętowania po pierwszym wspólnie spędzonym roku życia w Ameryce, rokrocznie celebruje się Dzień Dziękczynienia - największe rodzinne święto w USA.
Po Trzecie - Rejon Bostonu to dziś zagłębie najlepszej edukacji na świecie. Jest tam w sumie około 50 uniwersytetów, w tym najlepszy – Harvard
... i po Czwarte – OCEAN – ze swoim prądem zatokowym – Golfsztormem, który jest prawdziwym rajem dla wielorybów. Zanurzymy się więc w oceaniczną toń po to, aby poobserwować z bliska te najpotężniejsze zwierzęta świata. Usłyszymy ich wielorybi śpiew. Okazuje się, że to właśnie wieloryby są najwspanialszymi śpiewakami wśród zwierząt. Olbrzymie ssaki dają koncerty, które nieprzerwanie mogą trwać – uwaga!! - nawet 23 godziny.
Na fragment takiego koncertu zapraszam już w najbliższą niedzielę
– od 7:00 do 9:00 – Katarzyna Stoparczyk
Po Pierwsze – Po rocznej nieobecności w kraju powrócił z Bostonu nasz zagadkowy przyjaciel – pan Wojciech Mikołuszko. Pan Wojtek wielokrotnie odwiedzał nasze zagadkowe studio i za każdym razem zarażał Was swoją pasją poznawania świata. Opowiadał o wszystkim tym, co godne jest uwagi popularyzatora nauki, a zarazem pasjonata.
Jeśli pytacie nadal dlaczego Boston, już odpowiadam:
Po Drugie - To w tym rejonie (w miasteczku Plymouth) pojawiła się jedna z pierwszych fal emigrantów z Europy. Byli to tak zwani Pielgrzymi, którzy do swej nowej ojczyzny przybyli na statku Mayflower. Założyli tu kolonię i początkowo dobrze żyli z Indianami. Dzisiaj, na cześć ich świętowania po pierwszym wspólnie spędzonym roku życia w Ameryce, rokrocznie celebruje się Dzień Dziękczynienia - największe rodzinne święto w USA.
Po Trzecie - Rejon Bostonu to dziś zagłębie najlepszej edukacji na świecie. Jest tam w sumie około 50 uniwersytetów, w tym najlepszy – Harvard.
... i po Czwarte – OCEAN – ze swoim prądem zatokowym – Golfsztormem, który jest prawdziwym rajem dla wielorybów. Zanurzymy się więc w oceaniczną toń po to, aby poobserwować z bliska te najpotężniejsze zwierzęta świata. Usłyszymy ich wielorybi śpiew. Okazuje się, że to właśnie wieloryby są najwspanialszymi śpiewakami wśród zwierząt. Olbrzymie ssaki dają koncerty, które nieprzerwanie mogą trwać – uwaga!! - nawet 23 godziny.
Na fragment takiego koncertu zapraszam już w najbliższą niedzielę – od 7:00 do 9:00,