Prawdziwe historie wypędzonych
2011-07-08, 09:07 | aktualizacja 2011-07-08, 09:07
- Najbardziej wstrząsające są opowieści o tym, jak wypędzeni docierają do nowych miejsc zamieszkania i nagle okazuje się, że muszą pozbawić domów kolejne osoby... - mówi o książce "Sami swoi i obcy" Michał Nogaś.
Posłuchaj
"Sami swoi i obcy" to książka podwójna. Otwiera ją zbiór reportaży wrocławskiego dziennikarza, Mirosława Maciorowskiego z podtytułem "Z Kresów na kresy". Bohaterami są powojenni wygnańcy - ludzie ze wszystkich warstw społecznych, mieszkańcy kresowych miast, miasteczek i wsi, których świat po wojnie runął w gruzy.
Część druga - z podtytułem "Prawdziwe historie wypędzonych" - to przejmujące wspomnienia żyjących jeszcze przedstawicieli pierwszego pokolenia przesiedleńców oraz ich potomków, dokumentujące "stary koniec" na wschodzie i "nowy początek" na zachodzie. Dopełnieniem obu części są nieretuszowane fotografie z rodzinnych albumów.
Na dodatek w książce znajduje się niezwykle ciekawie skonstruowany alfabet przesiedleń, w którym autor wyjaśnia (zapewne najmłodszym czytelnikom) takie pojęcia, jak Akcja "Wisła", Główny Pełnomocnik PKWN ds. Ewakuacji czy UPA.
Dziennikarz Trójki, podkreśla, że w swoich reportażach Maciorowski kreśli portrety osób niezwykle doświadczonych przez los, skrzywdzonych przez polityków i przez wykonawców ich decyzji.
- Mamy tu opowieści o polskich chłopach, którzy mieszkali na terenie dzisiejszej Ukrainy; najpierw długo ukrywali się tam przed miejscowymi nacjonalistami, walczyli z głodem, cudem ocaleli z rzezi, a następnie, gdy już uratowali swoje domostwa, otrzymywali nakaz natychmiastowej ewakuacji na nowe ziemie, o których komunistyczna propaganda mówiła, że są "piastowskie" i "odwiecznie polskie" - mówi Michał Nogaś.
Załadowani z całym dobytkiem na wagony, często do przewożenia zwierząt, byli transportowani tygodniami. Głodowali, chorowali, walczyli o przetrwanie. Wiele jest w tych tekstach przejmujących opisów walki o zdobywanie jedzenia.
Dziennikarz Trójki określa "Samych swoich i obcych" jako książkę niezwykle poruszającą: - Niby dzisiaj wiemy z lekcji historii bardzo wiele o Akcji "Wisła", o wyniszczających narody polski i ukraiński walkach w czasie II wojny światowej i tuż po niej, o przesiedleniach. Ale w tej książce wiedza wyniesiona ze szkoły staje się namacalna, realna.
Książkowe recenzje znajdą Państwo także na blogu Michała Nogasia.
Audycji "Trójkowy znak jakości" można słuchać w każdy piątek około godz. 7.40.
(pg/mat. prasowe)