Zełenski w polskim Sejmie. Siwiec: zostanie przyjęty z wszelkimi możliwymi honorami
Wołodymyr Zełenski ma w piątek pojawić się w polskim Sejmie. Marek Siwiec przyznał, że prezydent Ukrainy zostanie przyjęty "z wszelkimi możliwymi honorami". - Osobiście traktuje go jako bohatera, ponieważ stoi na czele dzielnego, walecznego narodu, który walczy również w naszym interesie - powiedział szef Kancelarii Sejmu w "Bez Uników".
Szef Kancelarii Sejmu Marek Siwiec gościem Renaty Grochal
Foto: Polskie Radio
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma być w piątek w polskim Sejmie
- Marek Siwiec zapowiedział, że zostanie przyjęty z honorami, a jednym z tematów będzie sprawa organizacji przyszłych wyborów w Ukrainie
- Tłumaczył, że Polska musi przekonywać Ukrainę, że zgoda na ekshumacje ma sens także dla nich
OGLĄDAJ. Marek Siwiec gościem Renaty Grochal
Z informacji, do których dotarło Polskie Radio, wynika, że w piątek w polskim parlamencie pojawi się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, gdzie spotka się m.in. z marszałkiem Włodzimierzem Czarzastym. Ukraiński przywódca przyjedzie do Warszawy na zaproszenie polskiego prezydenta Karola Nawrockiego. Niewykluczone jest również spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem.
Polska pomoże w organizacji wyborów?
Najnowsze doniesienia skomentował szef Kancelarii Sejmu. - Przede wszystkim prezydent Zełenski zostanie przyjęty w Sejmie z wszelkimi możliwymi honorami, dlatego że ja osobiście traktuje go jako bohatera, ponieważ stoi na czele dzielnego, walecznego narodu, który walczy również w naszym interesie i oddaje krew, ponosi straszliwe ofiary (...) I to mu się po prostu należy - powiedział Marek Siwiec.
Gość Trójki wskazał, że jedną z kwestii, która może zostać poruszona podczas wizyty Zełenskiego, będą przyszłe wybory w Ukrainie i ich organizacja. - Chcemy, aby Sejm, ale nie tylko Sejm, myślę, że wspólnie z instytucjami demokratycznymi, być może z Państwową Komisją Wyborczą, być może z Senatem również, stworzył takie praktyczne instrumenty organizowania wyborów przyszłych na Ukrainie - powiedział. Tłumaczył, że "jeżeli poza państwem żyje 8 milionów obywateli - a to jest liczba, którą można się posługiwać w stosunku do Ukrainy - przeprowadzenie jakichkolwiek wyborów wymaga niestandardowych rozwiązań". - Trzeba tych ludzi zachęcić do głosowania, trzeba im umożliwić to głosowanie, trzeba zagwarantować wszystkie rygory głosowania - podkreślił.
Sprawa ekshumacji. "Może warto ich nie popędzać"
Siwiec przyznał, że "polski parlament jest takim miejscem, gdzie my widzimy zasługi Ukrainy, widzimy problemy, które stoją przed Polakami, Ukraińcami". - Ale nie chcemy niczego załatwiać z pozycji aroganckiej, z pozycji, że nam się coś należy, albo wam się coś na pewno nie należy. To są po prostu partnerzy, z którymi trzeba się nauczyć rozmawiać. I to nie będzie wcale łatwa rozmowa na przyszłość. Ale jak ktoś mówi o tym, że ciężko się rozmawia z Ukraińcami - a ja to wiem, że się rozmawia niełatwo - to chcę powiedzieć, że gdy rozpoczynali Francuzi z Niemcami rozmowę na temat integracji europejskiej, gdzieś tak pod koniec lat 40., początek lat 50., to te rany były dużo głębsze i dużo poważniejsze. I dogadali się - powiedział szef Kancelarii Sejmu.
Siwiec w kontekście relacji z Ukrainą odniósł się także do kwestii ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. - Ona jest podjęta. Przecież od 1,5 roku trwają te ekshumacje - stwierdził. Tłumaczył, że Polska musi także przekonywać Ukraińców, że zgoda na ekshumacje "ma sens także dla nich". - Oni pokazując nasze kości w tych grobach, nie wstydząc się pochylić nad tymi kośćmi, oni świadczą o swoim człowieczeństwie. Może warto ich nie popędzać, tylko to robić, bo jeżeli to stoi, to jest źle. Jak to się posuwa w dobrą stronę, to jest dobrze. I o tym również będziemy rozmawiać - przyznał.
- Międzynarodowa misja pokojowa w Ukrainie. Jasne stanowisko europejskich liderów
- Biały Dom po rozmowach pokojowych: gwarancje dla Ukrainy nie będą na stole wiecznie
- Bliżej końca wojny? Donald Trump widzi przełom
Źródło: Trójka
Prowadząca: Renata Grochal
Opracowanie: Paweł Michalak