Scarlett Johansson u boku Roberta Pattisona w sequelu "Batmana"?
Bez wątpienia Scarlett Johansson stała się najbardziej rozchwytywaną aktorką świata: można odnieść wrażenie, że każdy większy projekt ją zatrudnia albo przynajmniej bardzo tego chce. Obecnie podobno aktorka jest na etapie "ostatnich negocjacji" ze studiem i reżyserem w sprawie roli w "Batmanie II"
Scarlett Johansson
Foto: PAP/Abaca
Przez 10 lat Scarlett Johansson jako Czarna Wdowa z powodzeniem broniła Filmowego Uniwersum Marvela. Teraz wygląda na to, że po zwolnieniu z tej funkcji pozytywnie odpowiedziała na zaproszenie od Mrocznego Rycerza.
Od Czarnej Wdowy do polowania na dinozaury
Po zakończeniu kariery w MCU, aktorka nie może narzekać na brak pracy: jest zajęta udziałem w kilku franczyzach, które zapewnią jej zajęcie na kilka lat. Niedawno pomogła w reaktywacji serii "Jurassic World" filmem "Jurassic World: Odrodzenie". Film, który trafił do kin w lipcu, zarobił na całym świecie 868 milionów dolarów. Czy kogoś dziwi, że planowana jest kontynuacja z Johansson w roli głównej?
Nie można też zapominać, że Johansson niedawno zadebiutowała jako reżyserka dramatem "Eleanor Wspaniała", który miał światową prapremierę na Festiwalu Filmowym w Cannes. A już niedługo będzie będzie można ją zobaczyć w filmie Jamesa Graya "Paper Tiger" u boku Milesa Tellera i Adama Drivera.
"Batman II" - wielka niewiadoma
Dlatego Scarlett ostatnio była mocno zajęta porządkowaniem swojego kalendarza na rok 2026. Przyszły rok zacznie od zdjęć do nowego "Egzorcysty" w reżyserii Mike'a Flanagana. Kwestie terminów zdjęciowych "Batmana II" i ewentualnych kolizji miedzy nimi, na pewno były poważnym problemem. Jednak jak donosi "Deadline", wszystkie kłopoty z harmonogramem zostały już ogarnięte, a terminarz uporządkowany. Ale oficjalnego potwierdzenia jeszcze nie ma.
Natomiast jeśli chodzi o szczegóły fabuły "Batmana II" i tego, kogo Johansson może zagrać, to są one trudniejsze do odkrycia niż Batmancave Bruce'a Wayne'a. Produkcja filmu Warner Bros i DC Studios ma rozpocząć się wiosną, a premiera kinowa zaplanowana została na 1 października 2027 roku.
Piotr Radecki