Blokada awansów w służbach. "Naval" o decyzji prezydenta: jednoznaczne złe zadziałanie

OGLADAJ. Paweł "Naval" Mateńczuk i płk dr Piotr Potejko gośćmi Agnieszki Laskowskiej

Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych o dywersję. Chodzi o uszkodzenie torów i trakcji kolejowej na trasie Warszawa - Lublin w miniony weekend. Wiadomo, że podejrzani to obywatele Ukrainy Oleksander K. i Yevhenii I., którzy działali na zlecenie Rosji. Po tych wydarzeniach premier Donald Tusk ogłosił trzeci stopień alarmowy na kolei. Ma obowiązywać do końca lutego 2026 roku.

Paweł "Naval" Mateńczuk uważa, że polskie służby zachowały się bardzo profesjonalnie. - Nie mogę słuchać w przestrzeni medialnej obwiniania służb za to, co się dzieje. Mamy jednego wspólnego wroga, przez którego to się dzieje i to jest Rosja - powiedział.

Podobnie uważa płk dr Piotr Potejko. - Zrobiono właściwie wszystko, co należy zrobić w takiej procedurze i przeprowadzono wszystkie możliwe rzeczy. Mamy już ustalonych sprawców, stawiamy zarzuty. Społeczeństwo widzi, jak działają służby, jak szybko dochodzimy do sytuacji takiej, w której wykrywamy tych sprawców. Inna sprawa, że pewnie będzie problem w tej sytuacji, którą mamy z Białorusią, żeby ich ściągnąć - tłumaczył.

Paweł "Naval" Mateńczuk, były żołnierz GROM i płk dr Piotr Potejko, ekspert ds. bezpieczeństwa gośćmi Agnieszki Laskowskiej (Puls Trójki)

15:46

Dodaj do playlisty

"Prezydent zrobił zero-jedynkowo źle"

Paweł Mateńczuk, mówiąc o służbach specjalnych, skrytykował zablokowanie przez prezydenta Nawrockiego awansów oficerskich dla funkcjonariuszy ABW i SKW. - Sami sobie strzelamy gola - stwierdził. W jego ocenie nie można tu mówić o rozłamie między premierem a prezydentem. - Rozłam by był taki, gdyby druga strona robiła coś dobrego dla Polski w inny sposób. A pan prezydent zrobił zero-jedynkowo źle. Nie dał alternatywy, mówiąc: mam tutaj stu czy kilku kolejnych wyszkolonych i ich awansuję i niech oni to robią. To nie jest rozłam, to jest jednoznaczne złe zadziałanie na rzecz służb - ocenił. Dodał, że decyzja prezydenta jest "niezrozumiała", a w gronie funkcjonariuszy służb są wyborcy każdej partii. 

Płk dr Piotr Potejko zwrócił uwagę, że całe społeczeństwo powinno być czujne i w razie niepokojącej sytuacji informować służby. - Ciągle powtarzam, że służby są na tyle mocne, na ile posiadają informacje od obywateli - powiedział. Ekspert ds. bezpieczeństwa uważa, że zablokowanie awansu funkcjonariuszy jest dla nich demotywujące. - Każdy to czuje wewnętrznie - podkreślił.

• Sabotaż w Boże Narodzenie? Szef sztabu ostrzega Polaków
• Dywersja na kolei. Jest wniosek o areszt dla podejrzanych
• Podróże pociągami są bezpieczne? Rzecznik rządu tłumaczy, na co zwracać uwagę

Źródło: Trójka
Prowadząca: Agnieszka Laskowska
Opracowanie: Paweł Michalak