Sydney Sweeney obok Sabriny Carpenter w "Mamma Mia 3"? Amanda Seyfried jest za

"Mamma Mia!" (2008), ekranizacja musicalu z muzyką ABBY i gwiazdorską obsadą (m.in. Meryl Streep, Pierce Brosnan, Colin Firth, Stellan Skarsgård, Amanda Seyfried, Julie Walters) okazała się wielkim przebojem. Jednak na sequel, "Mamma Mia! Here We Go Again" (2018), trzeba było czekać 10 lat.

Naiwna Seyfried, Carpenter i Sweeney

I chociaż plotki o kolejnym sequelu są coraz głośniejsze, wciąż nie ma ostatecznej decyzji. - Może jestem po prostu naiwna, ale jestem prawie pewna, że ​​"Mamma Mia 3" jest już przesądzone - powiedziała mimo to Seyfried, zapytanej podczas gali Governors Awards, o status trzeciej części "Mamma Mia". I dodała, że widzi w tym filmie powrót do granej przez nią postaci Sophie w teraźniejszości - Uwielbiam wcielać się w mamę, więc chciałabym zobaczyć Sophie z dziećmi. Może ma kuzynkę, której dawno nie widziała, i mogłaby to być Sabrina Carpenter? A potem mogłaby się pojawić Sydney Sweeney -  zasugerowała.

- Jest mnóstwo dziewczyn, które naprawdę chcą być częścią tego projektu i jestem za - dodała.

Scenariusz do "Mamma Mia 3" już jest!

Za swojej strony Sydney Sweeney już jakiś czas temu wyraziła zainteresowanie dołączeniem do świata "Mamma Mia": - Zawsze chciałam pojechać do Grecji. Uwielbiam "Mamma Mia" - coś takiego byłoby naprawdę fajne - powiedziała w 2023 roku w wywiadzie dla Variety.

Chociaż oficjalnie produkcja "Mamma Mia 3" nie została jeszcze ogłoszona, producentka Judy Craymer potwierdziła, że ​​scenariusz filmu już istnieje. - Wiem, że trzej ojcowie wrócą, ale nadal nie będziemy wiedzieć, który z nich jest ojcem, bo to nie ma znaczenia. Meryl [Streep] jest duchem, więc oczywiście będzie w pobliżu. Julie [Walters] i Christine [Baranski] wrócą, będą śpiewać i wyglądać seksownie, a my wszyscy będziemy gdzieś w tropikach. I będzie grać ABBA - dodała Amanda zdradzając tym samym, że miała już ten scenariusz w ręku.

 

Piotr Radecki