"Wszystkie moje bohaterki mają coś ze mnie". Zyta Rudzka o nowej książce
Zyta Rudzka napisała nową powieść, która już niedługo ukaże się w księgarniach. W rozmowie z Michałem Nogasiem opowiedziała o książce "Tylko durnie do końca". Pisarka zdradziła też, jak tworzy swoich bohaterów, jak pisze powieści i jak "rozgrzewa się" do tworzenia.
Zyta Rudzka w Trójce o najnowszej książce "Tylko durnie żyją do końca"
Foto: Trójka
Gościnią środowej audycji "Ludzie" była Zyta Rudzka. W rozmowie z Michałem Nogasiem pisarka opowiedziała o swojej najnowszej książce. Powieść "Tylko durnie żyją do końca" (Wydawnictwo W.A.B.) pojawi się w księgarniach w regularnej sprzedaży 15 października, ale można ją już kupić w przedsprzedaży. Autorką okładki książki jest Paulina Piorun.
"Tylko durnie żyją do końca" - nowa książka Zyty Rudzkiej
"Tylko durnie żyją do końca" to pierwsza powieść Rudzkiej po wygranej Nagrody "Nike" dwa lata temu za głośną książkę "Ten się śmieje, kto ma zęby". - Miałam dużą trudność, bo książka "Ten się śmieje, kto ma zęby" jest napisana bardzo wyraźnym, mocnym, ostrym językiem i nie chciałam iść po swoich śladach. Język Wery (bohaterki "Ten się śmieje, kto ma zęby" - red.) był zawłaszczający, trudno mi było wyjść z tej dykcji i wydobyć z siebie głos Lidy - przyznała pisarka.
A czym dla pisarki jest "wydobycie z siebie głosu" bohaterki? - To jest dla mnie podstawowa umiejętność warsztatu pisarskiego. Muszę przede wszystkim zgubić swoje słowa, swój sposób myślenia, patrzenia, oddzielić się od własnego życia i wejść w pewien rodzaj samotności pisarskiej - tłumaczyła.
Zyta Rudzka przyznała też, że tworzy bohaterki inne niż ona sama, choć można znaleźć też wspólne cechy. - Pisanie jest procesem, podczas którego muszę zrozumieć kogoś innego, zbliżyć się do niego i spotkać chociaż w połowie drogi - dodała artystka.
Jak Zyta Rudzka pisze swoje książki?
Pisarka mówiła, że swoje książki tworzy tylko w swoim domu. - Mogę pisać tylko u siebie w domu, w ciszy. Uwielbiam muzykę, ale ona mnie stymuluje - odsłania różne moje emocje i przeszłość, to mnie dekoncentruje. Samotność pisarska odbywa się jednak też wśród ludzi. Garnę się do ludzi, których nie znam, interesują mnie przypadkowe rozmowy o psach w tramwaju. To nie tak, że podsłuchuję rozmowy, ale w pewnym sensie rozgrzewam się tak do pisania. (…) Lubię przypadkowe spotkania i rozmowy "o niczym" - one dużo mi dają - opowiadała Zyta Rudzka. Przyznała też, że sama często inicjuje rozmowy z przypadkowo spotkanymi osobami.
Książki Zyty Rudzkiej charakteryzują się między innymi szczególnym językiem, którym posługują się bohaterowie. - Język jest dla mnie, jako dla pisarki, sygnaturą postaci. To jest dość spontaniczne dla mnie, że jak jakaś postać wchodzi, to po pewnym czasie ten swój język po prostu ma. (...) Potem tylko muszę ten język wyostrzyć. Nie interesują mnie grzeczne, salonowe rozmówki. Uważam, że powieść musi mieć energię buntu - mówiła w rozmowie z Michałem Nogasiem. Dodała, że zależy jej na tym, żeby powieść wzbudziła u czytelnika jakieś emocje.
- Ta różnojęzyczność moich bohaterów wynika z tego, że tak, jak każdy inaczej żyje, tak inaczej mówi - mówiła gościni Trójki.
"Moje wszystkie bohaterki mają coś ze mnie"
Nowa książka Zyty Rudzkiej opowiada o Lidzie - nauczycielce wychowania fizycznego, która porzuca duże miasto i wybiera życie na uboczu z dwoma mężczyznami. To outsiderka, która szuka przyjemności i je znajduje.
- Lida jest jedynaczką, córką prawników i doświadczyła wszystkich przywilejów dostatku i wykształcenia. Ona jednak odwraca się od tego i wyjeżdża na wieś. To jest powieść o bardzo trudnej inności, którą czują niektórzy względem swoich rodziców. Czuła się tak, jakby była z innego gniazda. Uprawiała sport od dziecka, choć matka zarzucała jej, że nie zadaje sobie trudnych pytań. Z premedytacją napisałam o takiej bohaterce, która nie zadaje sobie trudnych pytań - mówiła w Trójce.
Jak dodała Rudzka, Lida to sprawcza, odważna bohaterka, która "jest blisko siebie i wie, czego chce". - Chciałabym być tak odważna jak Lida - przyznała pisarka. - Na pewno nie mam tej bezkompromisowości, którą ma Lida - mówiła. - Moje wszystkie bohaterki mają coś ze mnie i trochę mi dają, jak już napiszę ich opowieść - mówiła.
Zyta Rudzka w Trójce
Zyta Rudzka to poetka, dramatopisarka i prozaiczka. Jej utwory są pełne archetypów i symboli, charakteryzują się kolokwialnym, czasami bezczelnym językiem, budującym zadziwiające skojarzenia i rytmy. Jej najbardziej znana, powieść "Ten się śmieje, kto ma zęby" opowiada o fryzjerce Werze, która po śmierci swojego partnera wędruje przez miasto w poszukiwaniu rzeczy niezbędnych do pogrzebu.
Rudzka jest też autorką takich książek jak "Uczta i głód", "Mykwa", "Tkanki miękkie", "Ślicznotka doktora Josefa", "Krótka wymiana ognia". Za "Ten się śmieje, kto ma zęby" pisarka otrzymała Nagrodę Literacką "Nike" (2023). Jest też laureatką Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej (2011), Nagrody Literackiej Gdynia (2019), Nagrody Literackiej Gryfia (2021) oraz Nagrody Literackiej m.st. Warszawy (2021, 2023).
Ewelina Kołaczek