Pearl Jam i "Daughter": Przejmująca piosenka o przemocy domowej

Pearl Jam w 1993 roku musiał zmierzyć się z ogromnym wyzwaniem. Zespół stanął wobec konieczności stworzenia drugiego albumu, który mógłby nawiązać walkę z ich debiutem - "Ten", a więc płytą, która zrewolucjonizowała brzmienie muzyki grunge. Choć drugie wydawnictwo w dyskografii grupy "Vs." nie odniosło już tak spektakularnego sukcesu, to właśnie z niej pochodzi utwór "Daughter", który na trwałe wpisał się do historii zespołu i stał się koncertowym klasykiem. Historię powstania kompozycji przypomniał Kuba Ambrożewski w audycji "Piosenka do Wyjaśnienia".

"Daughter" zamiast "Brother"

Podczas pracy nad utworem zespół chciał początkowo zatytułować go "Brother", mimo że Pearl Jam miał już w repertuarze piosenkę o takim tytule. Pierwszy szkic kompozycji znalazł się w dokumencie "Pearl Jam Twenty" z 2011 roku.

- Widzimy tam scenę z 6 maja 1992 roku, nakręconą prawdopodobnie po jednym z koncertów. Podróżujący autobusem gitarzysta Steve Gossard i wokalista Eddie Vedder prezentują roboczą wersję kompozycji. "Don’t call me brother" - śpiewa Vedder do akustycznej gitary Gossarda. "Brother" -  pod takim właśnie tytułem piosenka funkcjonowała podczas koncertów pod koniec 1992 roku. Było to bardzo zaskakujące, ponieważ Pearl Jam miał już utwór o tej nazwie - wyjaśniał Kuba Ambrożewski.

Wkrótce jednak tytuł zmieniono na "Daughter", ponieważ lepiej oddawał przekaz piosenki.

Utwór o przemocy domowej na stałe w repertuarze

Tekst "Daughter" przedstawia historię dziewczyny zmagającej się z problemami w nauce, która zamiast pomocy rodziców doświadcza przemocy domowej.

- Jak podkreślał Eddie Vedder, dopiero od niedawna zaczęto rozpoznawać tego rodzaju problemy. Kiedyś traktowano je jako przejaw złego zachowania albo buntu. Dzieciaki cierpiące z tego powodu często obrywały po głowie - opowiadał prowadzący "Piosenki do Wyjaśnienia"

Choć "Vs." nie powtórzyło sukcesu "Ten", to właśnie "Daughter" stało się jednym z filarów koncertowych Pearl Jam i na zawsze wpisało się do kanonu ich najważniejszych piosenek.

Mateusz Wysokiński