- Według ekspertów w rozmowach z Chinami nie da się pominąć aspektu geopolitycznego
- Po rozmowach strony nie wydały wspólnego komunikatu
- Jednym z głównych tematów mogła być wojna handlowa UE-Chiny
Oglądaj: Puls Trójki, gośćmi Łukasz Wojdyga, Bartłomiej Kot.
- Było bardzo dużo pragmatyki, to jest kwestia partnera - Chin, które są zainteresowane rozmową na tematy handlowe. Mamy tę świadomość, że jako Polska, prowadząc rozmowy z Chinami, musimy patrzeć na czynniki geopolityczne, a nie tylko geoekonomiczne - mówił politolog z Fundacji Kazimierza Pułaskiego Bartłomiej Kot.
- One [czynniki przyp. red.] się oczywiście tutaj bardzo mocno na siebie nakładają, natomiast nie da się ich odseparować od siebie. Z jednej strony mamy sytuację zagrożenia, związaną zarówno z wojną w Ukrainie. Mamy kwestię napięć na granicy polsko-białoruskiej (...). Zamknięcie granicy implikuje oczywiście nasze relacje z Chinami ze względu na to, że towary jadą przez tę granicę do Chin i w drugą stronę. (...) W tym wszystkim pamiętajmy, że Polska jest częścią UE, która ma swoją politykę w stosunku do Chin, więc wydaje mi się, że rozmawiając z Chińczykami minister spraw zagranicznych postawił na podejście pragmatyczne - dodał.
Tematem wojna handlowa UE-Chiny?
- Tak naprawdę nie wiemy, co było przedmiotem rozmów (...). Nie było wspólnego komunikatu. Wydaje mi się, że tematy ukraińskie i potencjalne zaangażowanie Chin w rozwiązanie tego konfliktu mogło być jednym z głównych tematów tej rozmowy - wskazał Łukasz Wojdyga z Warsaw Enterprise Institute.
- Minister Sikorski dopiero co wrócił z Kijowa, więc tam też rozmawiał z naszymi partnerami ukraińskimi. Można wymienić dwa kraje, które mogłyby być pośrednikami w tym konflikcie [pomiędzy Rosją a Ukrainą przyp. red]. Wydaje się, że mogłyby to być właśnie Chiny lub Turcja. (...) Rozkręcająca się wojna handlowa pomiędzy UE a Chinami to też na pewno był temat - ocenił.
- Trump o relacjach z Chinami. "Pozostają bardzo silne"
- Trump wzywa Europę do działania. "Musi się wziąć w garść"
- Ruch rządu odczują Chiny. "Czekamy na telefon Xi do Łukaszenki"
Źródło: Trójka
Prowadzący: Monika Suszek
Opracowanie: Emanuel Grzegorczyk-Zając