Niegrzeczny i z przebojami na koncie. Jimmy Pop kończy 53 lata

Na przełomie wieków jego piosenki śpiewały miliony. Sposób, w jaki wraz z resztą zespołu łączył elementy gitarowego grania z hip-hopem i wulgarny humor wprowadził go na szczyt. 53 lata temu, 27 sierpnia 2972 roku, na świat przyszedł Jimmy Pop - założyciel, wokalista i gitarzysta Bloodhound Gang.

Niegrzeczny i z przebojami na koncie. Jimmy Pop kończy 53 lata

Jimmy Pop, założyciel Bloodhound Gang, świętuje 53. urodziny

Foto: Bloodhound Gang - Along Comes Mary/Screen/YouTube

James Moyer Franks, jak właściwie nazywa się Jimmy Pop, urodził się w Trappe w Pennsylwani. Wychowany w wierze luterańskiej rozstał się z kościołem gdy tylko uzyskał na to zgodę rodziców. Jego droga do świata muzyki poniekąd rozpoczęła się na studiach. Tam, na uniwersytecie w Filadelfii, poznał "Evil" Jareda Hasselhofa - przyszłego basistę Bloodhound Gang.

Pierwsze kroki jako artysta stawiał z kolei w zespole Bang Chamber 8. W skład tej grającej covery Depeche Mode formacji wchodził między innymi Mike Bowe - później znany jako Daddy Long Legs. To z nim Pop założył później Bloodhound Gang. Z Bang Chamber 8 panowie nagrali z kolei kasetę z czterema autorskimi utworami. Zaznaczmy, że żaden z nich nie był utrzymany w tej stylistyce co późniejsza twórczość Jimmy'ego i Mike'a.

Kiedy w 1992 roku pozostali dwaj członkowie Bang Chamber 8 opuścili zespół, Pop i Bowe zmienili jego nazwę na Bloodhound Gang. Nazwę zaczerpnęli z bajki dla dzieci. Tylko pierwsze demówki i debiutancki album długogrający zostały nagrane z tą dwójką w składzie - Daddy Long Legs opuścił zespół w 1994 i założył Wolfpac.

Bloodhound Gang i efekt kuli śnieżnej

Bloodhound Gang w odnowionym składzie, i już bez Bowe'a, powróciło w 1996 roku. Wtedy też nastąpił pierwszy przełom w ich działalności - ich singiel "Fire Water Burn" zaczął pojawiać się w rozgłośniach radiowych. Po tym, jak numer trafił do bazy jednej z rozgłośni w Seattle, redakcja została zalana pytaniami o tytuł utworu i zespół. Reszta historii to efekt kuli śnieżnej - o formacji robiło się coraz głośniej i jej numery "trafiały" do innych miast. Z kolei według jej menadżera Bretta Alperowitza o kontrakt z zespołem walczyły potajemnie praktycznie wszystkie duże wytwórnie, między innymi kierowane przez Madonnę Maverick.

Na szczyt Bloodhound Gang dotarli w 1998 roku z trzecim albumem - "Hooray for Boobies". To z niego pochodzą ich największe przeboje; wystarczy wymienić "The Bad Touch" czy "Foxtrot Uniform Charlie Kilo". wydawnictwo trafiło do pierwszej dwudziestki na liście "Billboardu" oraz zameldowało się na szczycie notowań w Austrii i Niemczech. W 2000 roku ponadto zespół odebrał certyfikaty złotej i platynowej płyty dla swojego albumu.

Wulgarny humor i pomysłowe teksty sposobem na sukces?

To na tym albumie Bloodhound Gang najbardziej widoczny oraz słyszalny jest styl zespołu, który bez wątpienia miał wpływ na ich popularność: Pop i reszta potrafili wyjątkowo sprawnie poruszać się w klimatach rockowych, ale też czerpać z hip-hopu czy popowych kompozycji. W obrębie jednego albumu możemy usłyszeć więc cięższe, agresywne "Along Comes Mary" i rapowane "The Bad Touch".

Jednocześnie Jimmy Pop i reszta zespołu utrzymywali sporą część swojej twórczości w komediowym klimacie. Typowy dla nich stał się też wulgarny humor, często oparty na aluzjach do seksu lub karykaturach. Te jednak, pisane głównie przez Popa, potrafiły zaskakiwać kreatywnością. Jednocześnie kompozycje - mówiąc najprościej - wpadają w ucho.

Obecnie Bloodhound Gang lata świetności ma już za sobą. Jimmy Pop i spółka ostatni album wydali w 2015 roku. Ostatnie lata nie przyniosły nam również zbyt wielu nowin o kolejnym wydawnictwie. O ile jednak artysta nie żartuje sobie sobie z fanów, to wciąż pracuje nad nowymi utworami - w czerwcu 2025 roku udostępnił w swoich mediach społecznościowych serię zdjęć wskazujących, że pracował w studiu na Malcie.

Kamil Kucharski