The Who przejdą na emeryturę we wrześniu? Pete Townshend o planach grupy

The Who zakończą karierę już niebawem? Ostatnie występy legend rocka w ramach trasy pożegnalnej po USA zapowiedziane są na 28 września 2025 roku. Czy kapela wydłuży koncertowanie? O sprawie powiedział współzałożyciel zespołu, Pete Townshend, który przyznał, że decyzja w tej sprawie należy do wokalisty - Rogera Daltreya.

The Who przejdą na emeryturę we wrześniu? Pete Townshend o planach grupy

Pete Townshend mówi o końcu kariery The Who

Foto: PAP/Newscom

Zespół The Who powstał w 1964 roku i przez lata swojej kariery stał się jedną z najważniejszych grup rockowych w historii. Kapela, która wylansowała hity "My Generation" i "Won't Get Fooled Again" gra trasę po USA, a ostatni występ zapowiedziany jest na 28 września 2025 roku w Las Vegas. Czy możemy liczyć na przedłużenie pożegnania legend? Pete Townshend wskazuje, że inicjatywa leży po stronie Rogera Daltreya.

The Who zakończą karierę we wrześniu? Pete Townshend mówi o pożegnaniu

Gitarzysta i współzałożyciel zespołu w rozmowie z "New York Timesem" mówi, że inicjatywa względem zakończenia działalności leży po stronie wokalisty Rogera Daltreya. Townshend zaznacza jednak, że nie widzi już szansy na długie trasy koncertowe.

Wszystko zależy od Rogera. Czy jeśli przedłużymy trasę, złamiemy naszą umowę? Czy to będzie postrzegane jako przekręt, jeśli wrócimy? Mam 80 lat, nie chcę być z dala od mojej rodziny, od studia, od moich psów, od przyjaciół. Nie chcę spędzić kolejnych pięciu lat życia czekając, aż padnę trupem na scenie - mówi gitarzysta The Who.

Co dalej z The Who po końcu kariery?

Jak mówi muzyk, mimo że może on po zakończeniu kariery nie utrzymywać kontaktu z Daltreyem, to niewykluczone, że powstaną hologramy przypominające twórczość brytyjskich legend rocka.

- Koniec trasy może oznaczać, że już nigdy do siebie z Rogerem nie zadzwonimy. Ale mam nadzieję, że tak się nie stanie. Jeśli skończymy, marka The Who będzie dalej istnieć. Będziemy awatarami w spektaklu hologramów, które będą rozbijały gitary przebrane w brytyjskie flagi - podsumowuje gitarzysta.

Czytaj także:

Mateusz Wysokiński