The Black Keys nagrają hip-hop? Muzycy rozważają taką możliwość

The Black Keys nagrają hip-hopowy album? Członkowie zespołu kojarzonego z graniem radiowego rocka udzielili ostatnio wypowiedzi, która może zapowiadać artystyczny zwrot w ich twórczości.

The Black Keys nagrają hip-hop? Muzycy rozważają taką możliwość

The Black Keys nagrają hip-hop?

Foto: PAP/EPA

The Black Keys święcą ostatnio triumfy. Muzycy rockowi 8 sierpnia wydali swój najnowszy krążek - "No Rain, No Flowers". O ile płyta cieszy się wielkim uznaniem ze strony fanów i recenzentów, o tyle część miłośników duetu zauważyło, że wydawnictwo jest mniej rockowe, niż poprzednie dokonania. Mogłoby to zwiastować zmianę kierunku artystycznego kapeli i wiele wskazuje na to, że tak może się rzeczywiście stać. Tak przynajmniej sugerują założyciele projektu Patrick Carney i Dan Auerbach, którzy nie są w stanie wykluczyć nagrania albumu hip-hopowego.

The Black Keys chcą zmienić kierunek artystyczny? Mówią o hip-hopie

Mimo że projekt The Black Keys kojarzy się głównie z muzyką rockową, tak duet nie boi się eksperymentować z innymi gatunkami. W 2024 roku grupa wydała płytę Ohio Players, na której znalazł się utwór "Paper Crown" nagrany z Juicy J. Grupa w swoim dorobku ma także album "Blackroc", gdzie połączyli siły ze znanymi wówczas raperami. Czy muzycy wrócą do tych eksperymentów i zaprezentują światu pełnoprawny album hip-hopowy? Muzycy formacji nie są w stanie tego wykluczyć.

- Nigdy tak naprawdę o tym nie rozmawialiśmy. Mieliśmy trochę dodatkowego materiału. Myślę, że moglibyśmy zrobić coś z odpowiednim raperem, to byłoby fajne - powiedział perkusista Patrick Carney w rozmowie z portalem Far Out.


Blackroc 2 powstanie? Wokalista mówi o swojej wizji

Zdaniem Dana Auerbacha, muzyka podobna do tej z "Blackroc" raczej nie powstanie, ale wyobraża sobie tworzenie hip-hopu i wydawanie płyt w tym gatunku.

- Nie sądzę, żeby to koniecznie miało być coś w stylu "Blakroc". Nie sądzę, żebyśmy ponownie pracowali z Damonem Dashem, ale kochamy hip-hop i zdecydowanie możemy sobie wyobrazić, że w pewnym momencie zrobimy coś w tym stylu - mówi wokalista.