"Deklaracja Polska". Szef klubu Konfederacji: do kosza

- Nawet prezes PiS doskonale o tym wiedział, że jest to dokument nie do podpisania - mówił w radiowej Trójce przewodniczący klubu Konfederacji Grzegorz Płaczek. 

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaprezentował "Deklarację Polską".Do podpisu deklaracji Kaczyński wezwał m.in. polityków KonfederacjiProjekt ma - według jego twórców - na celu zażegnanie niebezpieczeństw związanych z utratą przez Polskę suwerenności i niepodległości. Składa się w sumie z 10 punktów.

  • Gościem Sylwii Białek w audycji "Rozmowa polityczna w Trójce" (wtorek,  5.08, godz. 8.13) był Grzegorz Płaczek z Konfederacji.

Gość radiowej Trójki przypomniał, że Konfederacja jest obecnie trzecią siłą w parlamencie. - Nie oglądamy się na innych partnerów. Chcemy, żeby za dwa lata było nas jeszcze więcej. Dopiero wtedy, gdy będzie znać naszą siłę negocjacyjną, w zależności od tego, jaki będzie kształt innych partii politycznych, ich programy, będziemy się zastanawiać, z kim należy rozmawiać. Nie zamykamy się tylko na jedną partię, byłoby to nielogiczne i nieuczciwe wobec wyborców - powiedział Grzegorz Płaczek. 


Grzegorz Płaczek gościem Sylwii Białek (Bez uników)
26:40
+
Dodaj do playlisty
+

 

- PiS to nie jedyna parta partia, która zerka w stronę Konfederacji. Najpewniej po wyporach w 2027 roku nie będzie można utworzyć rządu bez Konfederacji. Będziemy chcieli dyktowac warunki w tej sprawie, do tego czasu musimy się wzmocnić - dodał.  

Jego zdaniem "Deklaracja Polska" była nie do podpisania. - Przedstawione założenia są częściowo nieprawdziwe. Zaprzeczają dotychczasowej polityce PiS, np. w kwestii autonomii Polski wobec Brukseli. Wystarczy, że nie zgadzamy się z jednym jej punktem, co powoduje, że w całości jest do kosza. De facto była teatrem politycznym. Natomiast stwierdzenie, że mieszkanie ma być prawem, a nie towarem zaprzecza temu, jak postrzegamy kwestię rozbudowy mieszań dla Polaków. Nawet prezes PiS doskonale o tym wiedział, że jest to dokument nie do podpisania - stwierdził szef klubu Konfederacji.

Atak ze strony PiS 

Kłaczek zauważył również, że PiS próbuje podbierać wyborów Konfederacji. - Mamy tego pełną świadomość. Próbujemy bronić się przed atakiem, który z pewnością nastąpi. Na razie mamy do czynienia z preludium. Jestem przekonany, że na samej górze celów prezesa Kaczyńskiego jest osłabienie Konfederacji. Naszym celem jest wzmocnienie partii, rozbudowanie struktur. Zapowiadają się piękne lata w polskiej polityce - podsumował gość Sylwii Białek.    

W zawierającej dziesięć punktów "Deklaracji Polskiej" na początku pojawiło się wezwanie do niezawierania jakichkolwiek koalicji "z Donaldem Tuskiem i jego ludźmi". Deklaracja zawiera też sprzeciw wobec nielegalnej imigracji oraz zobowiązanie do zorganizowania referendum w tej sprawie. Zapisano sprzeciw wobec "centralizacji Unii Europejskiej" oraz wprowadzenia waluty euro w Polsce, a także prywatyzacji służby zdrowia i edukacji. W dziesiątym punkcie pojawiło się wezwanie do prowadzenia polityki mieszkaniowej "nastawionej na obniżenie cen, a nie interes deweloperów".

Źródło: PR3/jt