Śniadanie Wielkanocne w MBK
ŚWIĘTA – to - między innymi - powtarzanie czyli Tradycja. Na WIELKĄ TRADYCJĘ nakłada się nasza "mała" tradycja czyli świeckie obyczaje. Do nich należy np. długie wielkanocne śniadanie.
Foto: Janusz i Iwona Pawłowscy
W tym roku zaprosiłam na nie gościa, który co kilka lat pojawia się w Polsce właśnie w okolicach Bożego Narodzenia bądź Wielkanocy. Tak więc można uznać, że to także tradycja już - podejmowanie przeze mnie w uroczystych okolicznościach JANA A.P. KACZMARKA. Przybył z nowymi płytami czyli napisaną przez siebie muzyką filmową („Hachi - A Dog’s tale” oraz „Get Low").
Do Polski, precyzyjnie do Poznania, przywiózł także nowy międzynarodowy festiwal i o nim opowie nam. W rozmowie będzie nam towarzyszył pan PAWEŁ POTOROCZYN – dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza, który z kolei zaanonsuje kompozycję zamówioną przez IAM u Jana Kaczmarka. Zapewniam, ze to bardzo szczególne zamówienie.
Zapraszam więc na wyjątkowo długie wielkanocne śniadanie, bo trwające do 15.00 i – mam nadzieję, że atmosfera naszego spotkania będzie pięknie współgrała z atmosferą NIEDZIELI ZMARTWYCHWSTANIA 2011.
Na samej górze wspomnienie wielkanocnego stołu u Iwony i Jaśka Pawłowskich w Sopocie - a nieco niżej nasz trójkowy ogród, do którego w końcu zawitała wiosna...