Gawkowski ostrzega: jeśli X stanie się zagrożeniem, rząd może go wyłączyć

- To nie jest tak, że dzisiaj wyłączamy X. Ale jeśli modele językowe będą działały przeciwko człowiekowi, będą używały mowy nienawiści, to albo wyłączymy je, albo wyłączymy całe te platformy - powiedział w radiowej Trójce minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. W ten sposób skomentował skandaliczne treści generowane przez AI Grok należące do Elona Muska, w tym ataki na Donalda Tuska i pochwały Grzegorza Brauna.

Grok chwali Grzegorza Brauna i krytykuje Donalda Tuska

Turecki sąd zakazał używania systemu sztucznej inteligencji Grok, zintegrowanemu z platformą X Elona Muska. To reakcja na obraźliwe słowa, które AI skierowała do prezydenta Turcji. Ale na Groku pojawy się też wulgarne i nieprawdziwe treści dotyczące polskich polityków z Koalicji Obywatelskiej, w tym Donalda Tuska i Romana Giertycha. Stworzony przez programistów model językowy chwalił natomiast Konfederację i Grzegorza Brauna. Dlatego też pojawiły się pytania o to, czy twórcy Groka nie powinni ponieść konsekwencji za swoje działania.

• Gościem Renaty Grochal w audycji Programu 3 Polskiego Radia "Bez Uników" we wtorek (15.07) o godz. 8.13 był Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji.

Krzysztof Gawkowski w radiowej Trójce podkreślił, że "sztuczna inteligencja to coś, nad czym człowiek musi panować i mieć ostateczny przycisk do tego, żeby powiedzieć stop". - Wolność słowa należy się człowiekowi, ale wolność słowa nie należy się sztucznej inteligencji. Modele sztucznej inteligencji powinny być konstruowane tak, żeby służyły człowiekowi: dawały mu energię, podpowiadały w pracy, rysowały nowe scenariusze, szybko dokonywały na przykład podpowiedzi strategicznych. Ale nie mogą być elementem łamiącym kręgosłup demokracji - zaznaczył wiceminister cyfryzacji. 

Gawkowski: wyłączymy całe platformy

- Ja się mentalnie na to nie zgadzam. Uważam, że Elon Musk i ludzie, którzy zaprojektowali Groka, muszą mieć świadomość, że państwa w Europie i na świecie nie będą się na to zgadzały. To nie jest tak, że dzisiaj wyłączamy X. Ale na pewno jest tak, że jeśli w jakichś obszarach modele językowe - czy na X czy na innym portalu - działałyby przeciwko człowiekowi, używałyby mowy nienawiści, to albo je wyłączymy albo wyłączymy całe te platformy, włącznie z X - dodał polityk.

Krzysztof Gawkowski gościem Renaty Grochal (Bez Uników)

31:00

Dodaj do playlisty

Podkreślił jednocześnie, że dziś nie ma planów wyłączania X. - Ale ja rysuję scenariusze, które w niedalekiej przyszłości mogą się pojawić, mogą być ważne dla rozmowy o przyszłości demokracji, dla przyszłości człowieczeństwa - powiedział Krzysztof Gawkowski. 

Podkreślił również, ze Elon Musk i jego ludzie "ustawiają algorytmy i tak produkują modele językowe, żeby wzbudzać skrajne emocje". - Z tym mieliśmy do czynienia nie tylko w Polsce, ale też w wielu innych państwach na świecie. Napisałem w tej sprawie do Komisji Europejskiej. Miałem odwagę powiedzieć, że trzeba milionowych kar na Muska i X. Uważam, że dzisiaj powinny zareagować przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i Henna Virkkunen, wiceprzewodnicząca ds. suwerenności technologicznej. Powinno się nałożyć karę na X i pokazać, że Europa się na to nie zgadza - powiedział gość radiowej Trójki. 

• Grok, chatbot Muska promował Hitlera i obrażał polityków. xAI reaguje
• Konfederacja "świeżym powiewem". Politolog o niepokojącym obliczu Groka
• Gawkowski chce wyłączyć X w Polsce? "Musimy rozważać taką możliwość"

Źródło: PR3/bartos