Polska 2050 bez wicepremiera. Marcin Kierwiński ucina dyskusję

Minister Marcin Kierwiński potwierdził w radiowej Trójce, że wraz z rekonstrukcją rządu Polska 2050 nie otrzyma stanowiska wicepremiera. - Do rozmowy na ten temat powrócimy, kiedy zgodnie z umową koalicyjną Szymon Hołownia przestanie być marszałkiem Sejmu - powiedział pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi.   

Zbliża się zapowiadana na końcówkę lipca rekonstrukcja rządu. Ze stanowiskami pożegnają się prawdopodobnie Katarzyna Kotula, Adriana Porowska czy Marzena-Okła Drewnowicz. Sam Kierwiński nie jest pewien, czy znajdzie się w nowym gabinecie Tuska. - Decyzje należą do premiera. Poczekajmy jeszcze przez tydzień. Kwestie dotyczące odbudowy po powodzi, budowy odporności, powinny zostać przekazane do jednego z resortów. Premier zdecyduje, czy nadal będę się zajmował tymi sprawami. W polityce bywa się ministrem, potem przestaje się nim być. To, co robiłem przez ostatnie 10 miesięcy, to najprawdziwsza polityka, tzn. pomoc ludziom - powiedział Marcin Kierwiński. 

  • Gościem Renaty Grochal w audycji "Bez Uników" (poniedziałek, 14.07, godz. 8.13) był Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. odbudowy obszarów dotkniętych powodzią

Wiadomo natomiast, że Polska 2050 nie otrzyma funkcji wicepremiera. Szymon Hołownia forsował na to stanowisko minister funduszy Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz. - Na dziś nie ma żadnych powodów, aby zmieniać podstawową konstrukcję rządu. Jest dwóch wicepremierów, Krzysztof Gawkowski i Władysław Kosianiak-Kamysz, na razie to wystarczy. Do rozmowy na ten temat powrócimy, kiedy zgodnie z umową koalicyjną Szymon Hołownia przestanie być marszałkiem Sejmu. Pojawi się wtedy przestrzeń, żeby porozmawiać o wicepremierze dla Polski 2050. To będzie jednak decyzja premiera Tuska. 13 listopada lub po tym terminie, wtedy była związywana umowa koalicyjna, nastąpi zmiana. Marszałka Hołownię zastąpi Włodzimierz Czarzasty. Wróci przestrzeń na temat funkcji wicepremiera. Dziś nie ma powodów do takiej dyskusji - powiedział Kierwiński. 

Marcin Kierwiński gościem Renaty Grochal (Bez uników)
28:51
+
Dodaj do playlisty
+

 - Słucham wymysłów prawicowych, finansowanych przez PiS mediów i polityków PiS jakoby Hołownia heroicznie oparł się Tuskowi, który chciał przełożenia Zgromadzenia Narodowego. To są kompletne absurdy. Państwo działa normalnie, zgodnie z przepisami konstytucji. Nie ma mowy o ustaleniach kuluarowych pomiędzy premierem i marszałkiem Sejmu ws. daty Zgromadzenia Narodowego  - dodał. 

Kierwiński: ratować Polskę przed Jarosławem Kaczyńskim 

Polityk KO odniósł się również do nocnego spotkania marszałka Szymona Hołowni z europosłem PiS Adamem Bielanem i prezesem Jarosławem Kaczyński. I zdaniem Kierwińskiego to było błędem. - Przede wszystkim nadwyrężono zaufanie 11 mln wyborców koalicji 15 października. Hołownia wyjaśnił, że chce pozostać w koalicji, co powinno zamknąć temat. Polskę trzeba ratować przed Jarosławem Kaczyńskim i Hołownia powinien to doskonale wiedzieć. Spotkanie stworzyło przestrzeń do spekulacji, co nie buduje zaufania. Osobom, z którymi spotykał się Hołownia, nie powinno się nawet podawać rąk. One są odpowiedzialne za demontaż państwa, firmowały wiele nieprawidłowości - NCBiR i "Willa plus". Jak z kimś takim można się spotykać? Spotykanie się w nocy z Bielanem i Kaczyńskim, to nie jest organizowanie pracy Sejmu - tłumaczył Kierwiński. 

Wicemarszałek Senatu Kamiński do dymisji

W spotkaniu brał również udział wicemarszałek Senatu Michał Kamiński z PSL. - Stara się kreować na ważną postać w koalicji rządowej. Powinien starać się o funkcję wicemarszałka Senatu, bo widać, że z powrotem spodobał mu się Jarosław Kaczyński. Kręgosłup Kamińskiego nie jest jego najmocniejszą stroną - podsumował Marcin Kierwiński. 

Warto przypomnieć, że jeszcze kilka lat temu Adam Bielan i Michał Kamiński stanowili zgrany tandem, który nadawał ton polityce PiS. Wymyślali kampanie wyborcze i strategie ataków na Platformę Obywatelską. Przez wiele lat funkcjonowali jako tzw. spin doktorzy PiS.

Źródła: PR3/jt