Hołownia ministrem? Senator Polski 2050: zachęcałem go do objęcia tego resortu

- W naszym klubie nie ma nikogo, kto chciałby nowej koalicji z Prawem i Sprawiedliwością - zapewnił w radiowej Trójce Maciej Żywno, wicemarszałek Senatu i polityk Polski 2050. Zaznaczył, że sam zachęcał Szymona Hołownię do objęcia stanowiska wicepremiera i ministra kultury.

Lider Polski 2050 jest krytykowany przez część polityków rządzącej koalicji za nocne spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim. Niektórzy z nich twierdzą, że doszło do próby utworzenia nowej większości sejmowej. Sam Szymon Hołownia zaprzeczył takim doniesieniom.  

• Gościem Renaty Grochal w audycji Programu 3 Polskiego Radia "Bez Uników" we wtorek (8.07) o godz. 8:13 był wicemarszałek Senatu Maciej Żywno (Polska 2050).

Maciej Żywno zaznaczył, że "w Polsce 2050 nie ma ani jednego parlamentarzysty, włącznie z Szymonem Hołownią, zainteresowanego koalicją z Prawem i Sprawiedliwością". 

- Uchwała rady krajowej dotycząca tego, że nie wchodzimy w koalicję z PiS-em zapadła dawno - w 2023 roku, kiedy przystępowaliśmy do koalicji demokratycznej 15 października. Był jasny przekaz, że nie ma możliwości żadnego sojuszu i koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. I to się nie zmienia. Jesteśmy w koalicji demokratycznej 15 października - powiedział wicemarszałek Senatu. 

Senator Polski 2050: nie ma koalicji z PiS-em i jej nie będzie

Podkreślił, że "nie ma koalicji z PiS-em i jej nie będzie". Przekazał również, że lider Polski 2050 rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem na temat spotkania z Jarosławem Kaczyńskim. - Teraz koncentrujemy się na tym, jakie są przed nami wspólne zadania w rządzie koalicji 15 października - powiedział Maciej Żywno.

Maciej Żywno gościem Renaty Grochal (Bez Uników)

28:43

Dodaj do playlisty

A koalicja rządowa wkrótce nabierze nowego kształtu, głównie ze względu na rekonstrukcję rządu. Trwają rozmowy liderów poszczególnych formacji. Szymon Hołownia, który - zgodnie z umową koalicyjną - wkrótce przestanie pełnić funkcję marszałka Sejmu, zadeklarował, że nie zamierza obejmować żadnego stanowiska w rządzie, jeśli nie zostanie spełniony jeden ważny jego postulat. 

Hołownia w rządzie? "Gdyby nie było recenzenta z boku"

- Zrobiłby to w warunkach, w których wszyscy liderzy ugrupowań weszliby do rządu i stanowiłoby to forum liderów - przypomniał gość radiowej Trójki. Jak wyjaśnił, chodzi o to, żeby wśród koalicjantów nie było "recenzenta z boku", krytykującego pracę rządu. 

Maciej Żywno podkreślił, że sam zachęcał Hołownię do objęcia jednego z resortów. - Byłoby bardzo dobrze, gdyby został wicepremierem i ministrem kultury. Ale on podkreśla, że wszedłby w taką rolę w momencie, w którym do rządu weszliby wszyscy liderzy - podsumował wicemarszałek Senatu. 

• Nocne spotkanie Hołowni. Jerzy Meysztowicz: zawiedliśmy się na koalicjancie
• Łoboda: nie uważamy, że Hołownia zamierza zmienić barwy

Źródła: PR3/bartos