Fiatem 126p wokół Bałtyku. Ruszyła Wielka Wyprawa Maluchów 2025
Pokonać w szczytnym celu ponad 5 tysięcy kilometrów samochodem, który mimo kultowego statusu do najwygodniejszych nie należy? Tego zadania mogli podjąć się wyłącznie uczestnicy Wielkiej Wyprawy Maluchów. W tym roku załogi pojadą na północ, okrążając Bałtyk. Tuż przed startem o akcji w Trójce opowiedzieli jej uczestnicy: kierowcy Kajetan Kajetanowicz i Bartosz Ostałowski.
Wielka Wyprawa Maluchów 2025 startuje z Warszawy, spod Pałacu Kultury i Nauki
Foto: Adam Burakowski/East News
Celem Wielkiej Wyprawy Maluchów jest zebranie środków na dzieci poszkodowane w wypadkach samochodowych. Tegoroczna, trzecia już edycja będzie jednak inna niż poprzednie. Przede wszystkim zmienia się kierunek wyprawy - w ubiegłych latach załogi jechały do Monte Carlo i Monte Cassino. Tym razem będą kierować się na północ, by przejechać pętlę wokół Morza Bałtyckiego.
Trzecia wyprawa Maluchów wyruszyła 1 lipca z Warszawy. Ze stolicy pojadą w stronę województwa kujawsko-pomorskiego, a następnie ku Świnoujściu, gdzie maluchy zaokrętują się na prom. Kolejnymi przystankami na trasie będą Szwecja, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa. - Po raz kolejny będę miał przyjemność wyruszyć ze wspaniałymi ludźmi - ambasadorami, którzy promują bezpieczeństwo - przyznaje Kajetan Kajetanowicz. - Dla nas to fajne wydarzenie, spędzamy miło czas. Natomiast najważniejsze, by coś to za sobą niosło. Mamy coraz więcej pozytywnych efektów; również tych namacalnych, bo zbieramy coraz więcej pieniędzy - dodaje kierowca rajdowy.
Blisko setka maluchów okrąży Bałtyk. Cel: pomóc dzieciom
W ramach wyprawy załogi w maluchach pokonają 5169 kilometrów, z czego 391 km - przemierzając Bałtyk na pokładach promów. Odwiedzą w tym czasie sześć krajów. W skład wyprawy wejdzie 97 załóg; nie jest to liczba przypadkowa, bowiem 97. urodziny obchodzi w tym roku Longin Bielak. Utytułowany kierowca wyścigowy jest również ambasadorem Wielkiej Wyprawy Maluchów. Oprócz niego i gości radiowej Trójki w tym roku tę funkcję sprawują m.in. Sobiesław Zasada, Maciej Wisławski, Rafał Sonik, Czesław Lang, Jan Mela, Gosia Prus i Gosia Rdest.
O sposobach wsparcia dzieci uczestnicy wyprawy będą na bieżąco informować w mediach społecznościowych. Zebrane w ten sposób środki zostaną przekazane m.in. na pomoc psychologiczną dla najmłodszych, którzy zostali poszkodowani w wypadkach. - To jeden z etapów; ważne są również pomoc psychiatryczna i rehabilitacyjna. Równie istotna jest prewencja. Odpowiada za to fundacja Intercars; wiem od nich, że wpłynęło 400 wniosków o taką pomoc, a mogli udzielić tylko 40 takich grantów. To pokazuje skalę potrzeb - podkreśla Bartosz Ostałowski.
Kamil Kucharski/k