"Prometeusz" do muzyki Glassa i Mozarta w Teatrze Wielkim

W Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie trwają ostatnie próby przed przyszłotygodniową prapremierą baletu "Prometeusz" w choreografii Krzysztofa Pastora. Szykuje się prawdziwa uczta, produkcja zostanie zrealizowana do muzyki Philipa Glassa (dwie części XI Symfonii i utwór „Mad Rush”) oraz Requiem d-moll Wolfganga Amadeusa Mozarta. Premiera już 18 czerwca. Trójka jest patronem medialnym wydarzenia.

"Prometeusz" do muzyki Glassa i Mozarta w Teatrze Wielkim

Patryk Walczak. Próby przed premierą spektaklu "Prometeusz" w Teatrze Wielkim w Warszawie.

Foto: mat.prasowe/Teatr Wielki

W Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie trwają ostatnie próby przed premierą baletu "Prometeusz". To nowa produkcja choreograficzna Krzysztofa Pastora z muzyką Philipa Glassa (dwie części XI Symfonii i utwór „Mad Rush”) oraz z Requiem d-moll Wolfganga Amadeusa Mozarta. Scenografką jest Tatyana van Walsum, a kierownictwo muzyczne obejmie Patrick Fournillier.

"Prometeusz" w Teatrze Wielkim. Muzyczna i baletowa uczta

Warszawska premiera zapowiada się rewelacyjnie. Na Facebooku na profilu Teatru Wielkiego jeszcze przed pierwszym spektaklem komentarze są pełne entuzjazmu ze względu na muzykę i nazwiska twórców.

Philip Glass, to jeden z najważniejszych kompozytorów muzyki współczesnej, tworzy również muzykę filmową i teatralną. Ma na koncie kilka nominacji do Oscara i Złotych Globów za muzykę m.in. do filmu Martina Scorsese "Kundun – życie Dalaj Lamy", a także do produkcji "Godziny" i "Truman Show". Tworzył opery i koncerty symfoniczne. Współpracował m.in. z Davidem Byrne'em, Ravi Shankarem, Paulem Simonem i Laurie Anderson. W oparciu o twórczość Davida Bowiego i Briana Eno Glass stworzył symfonie "Low" oraz "Heroes". 

Krzysztof Pastor z kolei uznawany jest za czołową postać współczesnego baletu w Polsce i jednego z ważniejszych choreografów w Europie.


Tancerz nie kryje swojej fascynacji symboliką postaci Prometeusza, ale też z niepokojem spogląda na wciąż nowe konsekwencje jego mitycznego czynu. Wykradając bogom ogień i dzieląc się nim z człowiekiem, przyczynił się on wprawdzie do rozwoju ludzkości, lecz ten postęp cywilizacyjny ma również swoje mroczne strony: prowadzi do powolnego wyniszczenia otaczającego nas świata.

Tytułową rolę "Prometeusza" zatańczy utytułowany Patryk Walczak, pierwszy tancerz Polskiego Baletu Narodowego. W roli Pandory wystąpi Chinara Alizade, pierwsza tancerka Polskiego Baletu Narodowego. Na scenie zobaczymy także Pawła Koncewoja, pierwszego solistę, Vladimira Yaroshenko i Kristófa Szabó.


Muzyka Philipa Glassa i Requiem Wolfganga Amadeusa Mozarta 

Osnową muzyczną pierwszej części baletu, nawiązującej wprost do mitu, są pierwsza i druga część XI Symfonii Philipa Glassa przedzielone jego utworem fortepianowym Mad Rush.


Z kolei w drugiej części przedstawienia widzowie usłyszą Requiem Wolfganga Amadeusa Mozarta. Ponadczasową głębię wyrazu tego arcydzieła muzycznego można interpretować na wiele sposobów, nawiązując do różnych tematów i koncepcji. W tym przypadku ma ona wesprzeć narrację przestrzegającą przed zagrożeniami naszych czasów.

Orkiestrę poprowadzi Patrick Fournillier, uznawany jest za jednego z najlepszych na świecie dyrygentów specjalizujących się w muzyce francuskiej i włoskiej. Maestro ma w swoim dorobku wykonania najważniejszych dzieł repertuaru symfonicznego i lirycznego z najlepszymi orkiestrami świata, m.in. w: Paryżu, Mediolanie, Berlinie, Zurychu, Monachium, na Festiwalu w Salzburgu, w Metropolitan Opera w Nowym Jorku, San Francisco, Los Angeles i Waszyngtonie. Patrick Fournillier jest dyrektorem muzycznym warszawskiej Opery Narodowej.

Izabela Dudkiewicz/k