Rząd przygląda się biedzie i nie reaguje
2011-04-19, 10:04 | aktualizacja 2011-04-19, 10:04
- Nasze obserwacje pokazują, że od dłuższego już czasu rząd zachowuje się jak kibic widowiska sportowego. Stoi z boku i czeka. – mówi Krzysztof Dośla z NSZZ "Solidarność".
Posłuchaj
Przewodniczacy Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" Krzysztof Dośla uważa, że obecna władza nie podejmuje aktywnych działań, które zapobiegałyby wszystkim negatywnym zjawiskom. Z tego najbardziej oczywisty jest gwałtowny wzrost cen na podstawowe artykuły społeczne. Problemem jest także wysoka stopa bezrobocia oraz obcinanie funduszy na walkę z nim.
Kwestia bezrobocia już wkrótce może zostać częściowo rozwiązana dzięki otwarciu dla Polaków kolejnych rynków pracy w krajach Unii Europejskiej. Według Krzysztofa Dośla dylemat jednak nadal pozostanie i jest to w dużej mierze wina rządzącej koalicji.
- W Polsce mrozi się Fundusz Pracy na zwrot kosztów kształcenia osób młodocianych i nie zezwala się Ochotniczym Hufcom Pracy na zawieranie nowych umów o pracę ze względu na brak środków na refundacje kosztów wykształcenia. Z drugiej strony mamy świadomość, że Niemcy oferują osobom młodym, które będą chciały uczyć się w tym państwie zawodu, bardzo wysokie apanaże w euro – tłumaczy gość audycji.
Zdaniem Zbigniewa Żurka z Business Centre Club walka z biedą jest naszą powinnością. Główny problem nie tkwi jednak w wysokości środków przeznaczanych na walkę z ubóstwem, tylko we właściwym ich adresowaniu. - Należy przejrzeć wszystkie istniejące transfery socjalne i zastanowić się, czy pieniądze przeznaczane dla najuboższych rzeczywiście do nich trafiają. Jeżeli nie, należy ten transfer zweryfikować i uszczelnić.
- Jeżeli państwo i sposób, w jaki dostarcza ono usług publicznych są dobrze zorganizowane to skutecznie potrafią przeciwdziałać biedzie i staja się czynnikiem rozwoju gospodarczego – mówi Aleksander Surdej z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
Antoni Mężydło z PO podkreśla, że w sytuacji kiedy Ministerstwo Finansów ma ogromny problem z łataniem budżetu trudno byłoby oczekiwać obniżenia akcyzy. Postulaty, które zgłaszają związkowcy są obecnie nie do zaakceptowania.
Polityk dodaje, że koalicja rządząca przeprowadziła już kilka reform pośrednio walczących z problemem biedy. - Wprowadziliśmy emerytury pomostowe. Teraz przygotowujemy reformę emerytur mundurowych. Będziemy uszczelniali też system KRUS.
* NSZZ "Solidarność" na 25 maja zapowiedziało protest, który odbędzie się w 16 miastach wojewódzkich. Związkowcy chcą nakłonić rządzących do skutecznej walki z biedą. Domagają się obniżenia akcyzy, większej ilości środków przeznaczonych na fundusz pracy i opiekę społeczną oraz podniesienia płacy minimalnej.
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Za, a nawet przeciw" można słuchać od poniedziałku do czwartku tuż po godz. 12.00.
(dmc)