Reportaż "Czasem pod wiatr" o naukowczyniach, które nie były "paprotkami"

Nie miały łatwego startu! Kiedy trafiły na uczelnie, czuły jakby nauka była zamkniętym klubem, do którego trzeba aspirować. Ich pomysły traktowano jak ciekawostki, a nie jak realny wkład w badania. Zamiast wsparcia — zbywanie. Zamiast partnerstwa — paternalizm. A czasem też sytuacje, o których się nie mówiło głośno: „tak już jest”.

Ich drogę do naukowych tytułów wybrukowano żartami, kpiną. A młode naukowczynie widziano w roli, którą można by określić słowem: „paprotki” . Nie pozwoliły na to.

Reportaż Doroty Jaśkiewicz-Łebek pt.: „Czasem pod wiatr” w Trójce

Dziś Aleksandra Mirończuk i Justyna Rybak są profesorkami na Uniwersytecie Przyrodniczym i Politechnice Wrocławskiej. Prowadzą własne zespoły, kierują projektami i publikują wyniki badań dyskutowane później na międzynarodowych konferencjach.

Są też po prostu ciekawe świata. Ich prace nad przetwarzaniem plastiku, m.in.:  przy pomocy larw drewnojadów, mogą brzmieć jak szalony eksperyment, ale to nauka z przyszłości. A ta krystalizuje się teraz we Wrocławiu.

Reportaż Doroty Jaśkiewicz-Łebek pt.: „Czasem pod wiatr” to opowieść o naukowczyniach, które wiele musiały poświecić by robić to co kochają. Na własnych zasadach. Po reportażu Anna Dudzińska zaprasza na rozmowę z dr Anną Górską z Akademii Leona Koźmińskiego i Janiną Bąk, zajmująca się statystyką, znaną jako Janina Daily.

 Klub Trójki Audiodokument w poniedziałek o godz. 20.05.