"Chciałbym grać postaci charakterystyczne". Bartek Deklewa w Trójce o zawodzie aktora

Bartek Deklewa, mimo niespełna 25, lat ma na swym koncie dobrze przyjęte główne role, m.in. w serialu "Absolutni debiutanci" i filmie "Światłoczuła".

Bartek Deklewa o drodze do aktorstwa

Jak była jego droga do aktorstwa? - Dosyć szybko odkryłem swój potencjał, rodzice uwierzyli, że to może mieć sens - opowiada Michałowi Nogasiowi w audycji "Tu Myśliwiecka 3/5/7"

- Moja droga do aktorstwa zaczęła się niewinnie: od wierszyków, konkursów recytatorskich, klasy teatralnej w gimnazjum i zajęć w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Co przesądziło o tym, że mam predyspozycje do tego zawodu? - Może to, że swobodnie czułem się na scenie, czuć było, że mam z tego przyjemność, z analizowania scen, z partnerowania, wchodzenia w emocje, z ćwiczenia na zajęciach - opowiadał gość Trójki. 

"Absolutni debiutanci" to serial zrealizowany z czułością

Bartek Deklewa zagrał w serialu "Absolutni debiutanci", który obrazował młode pokolenie Polaków z zupełnie innej strony, pokazywał ich wrażliwość i współczesne życie.

- To serial zrealizowany z dużą czułością. Jestem bardzo dumny z tej produkcji - mówi rozmówca Michała Nogasia. - Jak do niego trafiłem? Byłem na castingu do innej postaci. Po pewnym czasie odezwał się agent, że jest poszukiwany aktor do głównej roli. Wygrałem i dostałem ten serial na dwa tygodnie przed wejściem na plan, tuż po zakończeniu zajęć w Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie - opowiada gość Trójki.

Młodzi aktorzy dziś: akademia i media społecznościowe?

Jak dziś się wchodzi w zawód aktora? Kiedyś szkoła teatralna, mistrzowie, a teraz media społecznościowe, streaming. Czy to ułatwia drogę do celu?

- Nie wiem, to zależy od podejścia do tego zawodu. Jeśli wchodzi się celebrycko, to może jest łatwiej. Można zrobić to przez instagramy i inne media społecznościowe - odpowiadał prowadzącemu Bartek Deklewa.

Gość audycji zwraca uwagę, że z trzydziestu osób z jego roku na studiach kilka gra w filmie, trochę więcej w teatrze. - Może z dziesięć osób jest zadowolonych z miejsca, w którym jest. Są osoby, które nie skończyły szkoły i grają, jest to możliwe. Ale podstawową drogą do aktorstwa jest szkoła teatralna - podsumowuje Deklewa.

"Gram kogoś, kim nie jestem. To świetne doświadczenie"

Gość Michała Nogasia w filmie "Światłoczuła" i "Ukryta sieć" gra "dresika". - Chciałbym grać postaci charakterystyczne i chciałbym tego więcej! Gram osobę, którą nie jestem. To bardzo ciekawe doświadczenie - podkreśla.

Bartek Deklewa opowiada, że na potrzeby roli w filmie "Światłoczuła" rozmawiał o osobach z zakładów poprawczych. - To uświadomiło mi, z jaką historią mierzą się ci ludzie. Ich wspólnym mianownikiem jest brak: brak ciepła, bliskości. To było ważne dla budowania roli w tym filmie - podsumowuje gość Trójki.

Bartek Deklewa, Matylda Giegżno i Marcin Bartnikowski biorą udział w nowej kampanii promocyjnej Trójki. Start 2 czerwca.