Konwencja wyborcza Nawrockiego. Nowacka: chce być prezydentem Kaczyńskiego
- Gościem Renaty Grochal w audycji Programu 3 Polskiego Radia "Bez Uników" w poniedziałek (28.04) o godz. 8:13 była ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka.
Wybory prezydenckie. Konwencje Trzaskowskiego i Nawrockiego
W miniony weekend odbyły się konwencje wyborcze kandydatów na prezydenta Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Tego ostatniego poparł oficjalnie Andrzej Duda, który wystąpił na wydarzeniu w Łodzi. - To ciekawe, że PiS już teraz zdecydowało się użyć politycznie Andrzeja Dudy. Bo na drugą turę już nic im nie zostaje. Wczoraj wypowiedzieli wszystkie możliwe słowa - podkreśliła Barbara Nowacka.
Jej zdaniem z przebiegu kampanii wyborczej można wywnioskować, że "Nawrocki chce być prezydentem Kaczyńskiego i stawia na polaryzację". - Trzaskowski natomiast chce odbudować polską wspólnotę. To zasadnicza różnica - powiedziała ministra edukacji. Według niej Andrzej Duda podczas konwencji wyborczej w Łodzi "wszedł w bardzo polaryzacyjny ton". Prezydent Polski stwierdził, że jeśli wybory wygra Rafał Trzaskowski, to wiek emerytalny zostanie podniesiony, a 13. i 14. emerytura będą zlikwidowane, dlatego - jak powiedział - trzeba bronić tego, co wprowadziło Prawo i Sprawiedliwość w zakresie polityki prospołecznej.
Nowacka: Andrzej Duda bredzi i kłamie
- Andrzej Duda bredzi i kłamie. Rafał Trzaskowski jest bardzo społecznym politykiem. Tym, który dbał o osoby starsze, o emerytów, ale także o osoby młode. Zajmował się przeciwdziałaniem wszystkim wykluczeniom. Andrzej Duda używa cynicznych, propagandowych haseł PiS. Opowiada nieprawdę. Nie ma żadnych planów wydłużania wieku emerytalnego ani innych tego typu działań, które on opisuje. To my zadbaliśmy o to, żeby świadczenie z 500 plus zostało zwaloryzowane na 800 plus. To są po prostu propagandowe kłamstwa i nieprawdy - powiedziała Barbara Nowacka. - Duda pewnie został przymuszony do poparcia Nawrockiego, a może też zauważył, że dla niego to jest jakaś szansa zaistnienia w polityce - dodała rozmówczyni radiowej Trójki.
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, to do drugiej tury weszliby Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki - wynika z sondażu IBRiS dla Polskiego Radia 24. Kandydat Koalicji Obywatelskiej mógłby liczyć na 33,2 procent głosów, a popierany przez PiS Karol Nawrocki na poparcie na poziomie 25,6 procent. Trzeci wynik należy do Sławomira Mentzena. Chęć głosowania na kandydata Konfederacji deklaruje 11,5 procent wyborców.
- Tusk wbija szpilę. "Ciekawe, czy durne łby zrozumieją..."
- Pogrzeb papieża Franciszka. Hołownia tłumaczy się ze zdjęcia w Watykanie
- Sondażowa zmiana na szczycie. Po raz pierwszy od stycznia
Źródła: PR3/bartos/kor