Od Glorii Jones do Soft Cell. Historia przeboju "Tainted Love"
Aby "Tainted Love" podbiło listy przebojów, trzeba było 20 lat, pewnego trendu w klubach tanecznych oraz kilku różnych wersji tej piosenki. Ostatecznie utwór zyskał nieśmiertelność na początku lat 80., kiedy swoją wersję wydał brytyjski synthpopowy duet Soft Cell. Jak do tego doszło? O tym w "Piosence do Wyjaśnienia" opowiedział Kuba Ambrożewski.
Marc Almond podczas koncertu w 2012 roku
Foto: PAP/EPA/JAN WOITAS
Wydane w 1981 roku jako singiel "Tainted Love" w wersji Soft Cell w samej tylko Wielkiej Brytanii, niedługo po premierze, sprzedało się w nakładzie ponad miliona egzemplarzy. W 2023 roku było z kolei 59. najlepiej sprzedającym się singlem na terenie wysp. Utwór podbił również Stany Zjednoczone, gdzie spędził ponad 40 tygodni na słynnej liście "Billboard Hot 100".
Pierwszą wersję piosenki, której autorem jest Ed Cobb, nagrała natomiast Gloria Jones. Nagrane w 1964 r. wydawnictwo ukazało się rok później, jako strona B winyla z numerem "My Bad Boy's Comin' Home". Singiel przepadł jednak bez śladu, nie przynosząc artystce komercyjnego sukcesu.
Northern soul i drugie życie "Tainted Love"
Być może utwór "Tainted Love" zostałby zapomniany na zawsze, gdyby nie zjawisko northern soul - trend, który w latach 70. zawładnął północną Anglią. Imprezy spod tego szyldu opierały się na nagraniach soul i R&B z USA, a grający na nich DJ-e starali się wyszukiwać jak najbardziej niszowe i nieznane utwory. Właśnie w ten sposób piosenka Glorii Jones zyskała drugie życie - podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych natrafił na nią brytyjski DJ Richard Searling.
Na fali spóźnionej popularności nagrania oryginalna wykonawczyni "Tainted Love" nagrała drugą wersję piosenki. Warto dodać, że produkcją w tym przypadku zajął się Marc Bolan - lider T. Rex, a prywatnie partner życiowy Glorii Jones. Sama artystka dołączyła zresztą do jego zespołu. Ona też później prowadziła auto, w którego wypadku muzyk zginął.
Jak Soft Cell odkryło "Tainted Love"
Właśnie ta druga wersja piosenki trafiła do Marca Almonda i Davida Balla, czyli duetu Soft Cell. Panowie, działający jako duet od 1978 roku, do tej pory nie zaznaczyli swojej obecności na listach przebojów. Początkowo muzycy wykonywali go podczas występów na żywo. Z czasem, za namową wytwórni, Soft Cell nagrano w studiu; produkcją singla zajął się Mike Thorne.
Reszta historii jest dobrze znana: piosenka w wersji Soft Cell podbiła notowania między innymi w Australii, Austrii, Belgii, Kanadzie, Francji, Holandii, RPA, Hiszpanii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. - Podróż przez trzy różne muzyczne epoki, która zaowocowała nieśmiertelnym przebojem - tak o tej wersji "Tainted Love" w swoim cyklu mówi Kuba Ambrożewski.
Kamil Kucharski/kor