Humanitarne i militarne akcje to nie to samo
2011-04-14, 09:04 | aktualizacja 2011-04-14, 09:04
- Świat zachodni musi rozwiązać problem jak w sposób jasny i klarowny, także dla odbiorców pomocy, rozdzielić komponent humanitarny i wojskowy – stwierdził Grzegorz Gruca z Polskiej Akcji Humanitarnej.
Posłuchaj
Akcje militarne podejmowane w wielu punktach zapalnych na mapie świata coraz częściej uzasadniane są niesieniem pomocy humanitarnej zagrożonej ludności. Taka retoryka naraża na niebezpieczeństwo pracowników organizacji niosących pomoc.
- Politycy widzą, że wiele operacji militarnych w oczach potencjalnych wyborców i obywateli krajów wolnego świata, jest uzasadnionych tylko wtedy, gdy podnoszony jest ten element humanitarny – przyznał Grzegorz Gruca z Polskiej Akcji Humanitarnej.
Jego zdaniem dobrze, że świat odchodzi od retoryki czysto wojennej, choć włączenie argumentu pomocy do działań czysto politycznych niesie ze sobą wiele zagrożeń.
- Bardzo często ludność cywilna nie wie kto jest agresorem, jakie są siły walczące w danym konflikcie i co oznaczają poszczególne mundury. Stąd tak ważna jest niezależność, apolityczność i bezstronność organizacji pozarządowych po to, by mogły manifestować i podkreślać, że nie są stroną konfliktu – wyjaśnił w rozmowie z Damianem Kwiekiem.
Organizacje niosące pomoc kierują się pryncypiami bezstronności, humanitarności i nieangażowania się po żadnej ze stron, a dostarczania pomocy wszystkim jej potrzebującym.
Mimo to, z opublikowanego 12 kwietnia raportu Biura Koordynacji Pomocy Humanitarnej ONZ (OCHA) wynika, że co roku ginie ponad stu pracowników organizacji pozarządowych, liczba ta potroiła się w ciągu ostatnich 10 lat.
- Trzeba powiedzieć, że liczba operacji w ostatnich latach bardzo wzrosła, w związku z tym także liczba osób i organizacji, które się w nie angażują jest większa, a stąd niestety wynika coraz dłuższa lista strat – wyjaśnił.
Grzegorz Gruca dodał, że raport próbuje także oszacować ryzyko związane z niesieniem pomocy. – Próbuje powiedzieć kiedy nadchodzi moment, że trzeba wycofać pracowników organizacji humanitarnych, kiedy jeszcze troska o zdrowie i życie ludności zakłada, że jednak jakieś ryzyko trzeba ponosić – dodał.
Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Trzy strony świata" można słuchać w poniedziałki i środy o 16.45.
(asz)