Szpiedzy, intrygi i... polski aktor. Marcin Zarzeczny o serialu "Agencja"

- Patrząc sobie na przeszłość, mam poczucie, że nie do końca byłem gotowy na to, by ta supernowa mogła zdarzyć się też w moim życiu zawodowym. Ale intensywnie pracuję nad sobą - zaznacza w radiowej Trójce Marcin Zarzeczny. Aktora mogliśmy zobaczyć m.in. w serialu "Agencja/The Agency", obok m.in. Richarda Gere'a i Michaela Fassbendera, a wkrótce pojawi się również w drugim sezonie polskiego serialu "Klangor".

Szpiedzy, intrygi i... polski aktor. Marcin Zarzeczny o serialu "Agencja"

Marcin Zarzeczny opowiedział w Trójce między innymi o przygodzie z serialem "Agencja".

Foto: Piotr Molecki/East News

"Agencję" można oglądać w streamingu od lutego 2025 roku. Za jej produkcję odpowiadają George Clooney oraz Grant Heslov. Całość oparta jest na popularnym francuskim dramacie "Le Bureau des Légendes".


Szpiedzy, intrygi i... polski aktor. Marcin Zarzeczny o serialu "Agencja" (Tu Myśliwiecka 3/5/7/Trójka)
14:09
+
Dodaj do playlisty
+

 

Karma wraca do szpiega

W serialu Marcin Zarzeczny wciela się w postać białoruskiego agenta, który współpracuje z CIA. - Dopada go wreszcie karma, więc trzeba było tam przygotować dużo dramatycznych scen - wyjaśnia aktor w rozmowie z Katarzyną Borowiecką.

Wcielając się w rolę, gość radiowej Trójki stanął przed nie lada wyzwaniem - musiał zagrać po angielsku, a jednocześnie w swoich dialogach posługiwać się rosyjskim akcentem. - Generalnie to nie jest coś, z czym się urodziłem, ale robiło się to świetnie. Produkcja bardzo zadbała o to, by przygotować mnie do grania po angielsku z rosyjskim akcentem. Miałem tam coacha od angielskiego i coacha od rosyjskiego - opowiada Marcin Zarzeczny.

    Supernowa w życiu i na ekranie

    Przed "Agencją" Marcina Zarzecznego mogliśmy oglądać między innymi w filmie "Supernova" Bartosza Kruhlika. Jak przyznaje, praca przy produkcji była dla niego ważnym momentem w karierze aktorskiej. - To była świetna praca, bardzo dużo dla mnie znaczyła. To był dla mnie trudny moment; miałem dużo wątpliwości co do moich umiejętności aktorskich. Kiedy Bartek do mnie zadzwonił i zaprosił na zdjęcia próbne, to bardzo mocno ustawiło mnie to do takiego pionu - tłumaczy artysta.

    - To, co udaje się tworzyć, bardzo mocno zależy od przekonań i poglądów, którymi żyjemy. Patrząc sobie na przeszłość, mam poczucie, że nie do końca byłem gotowy na to, by ta supernowa mogła zdarzyć się też w moim życiu zawodowym - ocenia Marcin Zarzeczny. - "Agencja" to dla mnie taka "Supernova" - dodaje.

    Przeczytaj także

    ***

    Tytuł audycji: Tu Myśliwiecka 3/5/7
    Prowadzi: 
    Katarzyna Borowiecka
    Gość: Marcin Zarzeczny (aktor)
    Data emisji: 
    13.03.2025
    Godzina emisji: 
    13.35

    qch/kor

    Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.