Maja naga i ubrana, ale czy na pewno Maja? Tajemnice dwóch arcydzieł Francisco Goi
"Maja naga" i "Maja ubrana" pędzla hiszpańskiego mistrza drugiej połowy XVIII i początku XIX wieku, Francisco Goi, to jedne z najbardziej znanych obrazów w historii sztuki. Te dwa dzieła zna, lub przynajmniej kojarzy, prawie każdy, ale zapewne sądzicie państwo, że Goja sportretował na tych płótnach dziewczynę o imieniu Maja? Czy aby na pewno?
"Maja naga" pędzla Francisco Goi
Foto: PAP/EPA/JAVIER LIZON
Na obu płótnach widzimy piękną, młodą kobietę leżącą w uwodzicielskiej pozycji na szezlongu o barwie głębokiej, ciemnej zieleni. Szezlong pokrywa muślinowe, białe prześcieradło. Kobieta, oparta o dwie ogromne, białe poduchy z falbanami, założyła ręce za głowę i patrzy nam prosto w oczy. "Maja naga" powstała w latach 1797 – 1800, a "Ubrana" pomiędzy 1800 a 1805 rokiem. Obydwa zdobią dziś zbiory Museo del Prado w Madrycie.
Chociaż Maja zdecydowanie jest naga, to kryje wiele tajemnic, na spółkę ze swoją ubraną "bliźniaczką". Po pierwsze: jakim cudem w Hiszpanii, w której nadal działała w tamtym czasie Inkwizycja, ktoś mógł zamówić tak „bezwstydne” dzieło!? Po drugie: czy wystawił je publicznie, czy ukrył je przed widzami, z których każdy mógłby przecież donieść na niego do Świętego Oficjum?
Po trzecie: nie wiemy kogo sportretował Goya? Czy to prosta dziewczyna będąca kochanką tajemniczego kolekcjonera, czy wprost odwrotnie – jedna z najważniejszych arystokratek Hiszpanii? No i po czwarte - najważniejsze: czy na obrazach widnieje Maja czy "maja"?
***
Tytuł audycji: Trzecia Strona Obrazu
Autor audycji: Jarosław Jaworski
Data emisji: 3.03.2025
Godzina emisji: 11.15
qch