Uczniowie kontra niezapowiedziane kartkówki. Czy można w ten sposób sprawdzać wiedzę?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Uczniowie kontra niezapowiedziane kartkówki. Czy można w ten sposób sprawdzać wiedzę?
Niezapowiedziane kartkówki to dla jednych źródło stresu, dla innych świetny sposób na sprawdzenie wiedzyFoto: Chinnapong/Shutterstock

Uczniowie mówią "dość" niezapowiedzianym kartkówkom. Na razie na ten krok zdecydowali się jedynie ci w Bawarii. Dziesiątki tysięcy osób podpisały więc petycję w sprawie likwidacji tej formy sprawdzania wiedzy. Na ile to podejście jest słuszne? I czy można je przenieść na polski grunt?

Powodem powstania petycji, jak wskazują autorzy i podpisujący petycję w Bawarii, jest negatywny wpływ, jaki mają mieć na uczniów niezapowiedziane kartkówki i branie w taki sam sposób do odpowiedzi.


Posłuchaj

3:32
Uczniowie kontra niezapowiedziane kartkówki. Czy można w ten sposób sprawdzać wiedzę? (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Brak zapowiedzi, zestresowany uczeń

- Stworzyłam tę petycję, bo z jednej strony wciąż chodzę do szkoły i wiem, jak to jest być w ciągłym niepokoju. Z drugiej chcę szkoły bez stresu - wyjaśnia siedemnastoletnia Amelie, pomysłodawczyni wspomnianej petycji. 

Dokument podpisali nie tylko uczniowie, ale też część środowiska nauczycielskiego. W tym emerytowany pedagog, prof. Ludwig Haag, który przeprowadził również badania pod kątem wpływu niezapowiedzianych form sprawdzania wiedzy na samopoczucie uczniów. - Sprawdziliśmy, jak niezapowiedziane kartkówki wpływają na uczniów. Przez pół roku je mieli, a przez drugie pół nie. Okazało się, że gdy kartkówki były zapowiedziane, uczniowie byli bardziej zrelaksowani, lepiej przygotowani i mniej strachliwi - opowiada pedagog.

Przeczytaj także:

Niezapowiedziane kartkówki a polskie szkoły

Niemcy to jedno, ale co z Polską? Jak do pomysłu likwidacji niezapowiedzianych kartkówek podchodzą uczniowie i uczennice w Polsce? Wśród rozmówców Pawła Turskiego opinie są różne. - Na pewno odejmie mi to stresu. Można się uczyć z lekcji na lekcję, ale kto tak naprawdę to robi. [...] To nie jest tak, że będziemy się uczyć na bieżąco, by zdobyć więcej wiedzy, ale by nie dostać dwójki - słyszymy.

Eksperci zwracają z kolei uwagę, że motywacją do nauki nie musi być obawa przed złą oceną. - Motywować można również pozytywnymi rzeczami: quizy i aktywność dzieciaków to rzeczy, które budują motywację wewnętrzną. Dziecko w procesie nauczania powinno się dobrze bawić i zaspokajać ciekawość, a nie być stale pod presją i zdawać kolejne testy - dr Beata Rajba z Wyższej Szkoły Kształcenia Zawodowego.

Czy można zakazać niezapowiedzianych kartkówek?

Okazuje się, że tak. Co więcej, można to załatwić w ciągu kilku minut. Jest to bowiem kwestia statutu szkoły. Ten natomiast uchwala rada szkoły, w której skład wchodzą uczniowie, rodzice i nauczyciele. Kiedy takiego ciała brak, odpowiada za to rada pedagogiczna. - Powinien to zawierać statut szkoły. Jest to więc zależne od lokalnej społeczności szkolnej - zaznacza Daniel Siargi ze Stowarzyszenia Umarłych Statutów.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 17.02.2025
Godzina emisji: 6.37

qch/kor

Polecane