Spieszmy się kochać targowiska i bazary, bo coraz szybciej znikają
2025-01-16, 10:01 | aktualizacja 2025-01-16, 10:01
Bazary i bazarki przez 30 lat były symbolem polskiej transformacji. Niegdyś wszechobecne, dzisiaj zaczynają znikać wypierane przez galerie handlowe, dyskonty, a przede wszystkim handel internetowy.
Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku powstawały jak grzyby po deszczu i stanowiły podstawowe miejsce zakupów: było kolorowo, z większym wyborem i taniej niż w sklepach. Obecnie sytuacja się radykalnie zmieniła: tylko w minionym roku właściciele zamknęli półtora tysiąca firm działających na bazarach, cztery razy więcej działalności zostało zawieszonych. Bazary i bazarki umierają.
Posłuchaj
Mniej kupujących, mniej sprzedających
Niegdyś na bazarach można było kupić dosłownie wszystko: od skarpetek i butów, przez elektronikę i narzędzia po sprzęt AGD i żywność. Ale dzisiaj ich popularność wyraźnie zmalała, co przekłada się na zmniejszenie liczby handlujących.
- Wg naszych danych na koniec grudnia 2024 liczba sprzedawców bazarowych w Polsce nie była większa niż 108 tys. W ostatnich 12 miesiącach wyparowało ponad 1500 sprzedawców, a ponad sześć tysięcy zawiesiło działalność - mówi Tomasz Starzyk, rzecznik firmy zajmującej się analizą rynku i przetwarzaniem danych.
Przeczytaj także
- "Dark patterns", czyli marketingowe pułapki w e-sklepach
- Karta czy gotówka? Płacąc gotówką wzmacniamy poczucie własności
- Ekościema. Dlaczego dajemy się oszukać?
Żywność trzyma się dobrze
Największy spadek notuje się wśród sprzedawców odzieży i obuwia, natomiast sprzedawcy żywności mają się trochę lepiej. I trudno się temu dziwić: - Duża konkurencja marketów, galerii handlowych. Poza tym jak jest zimno, to ludziom nie chce się tu przychodzić. Czynsze poszły do góry: nie jest łatwo - przyznaje mężczyzna handlujący na bazarze pościelą i obrusami.
Sprzedawcy żywności też narzekają, chociaż w czasach, kiedy coraz bardziej stawia się na ekologię, ich sytuacja nie jest najgorsza. Sprawdzeni dostawcy, mający od lat wyrobioną renomę, mogą liczyć na stałych klientów oraz tych nowych, którzy poszukują odpowiedniej jakości produktów naturalnych i są gotowi za to zapłacić trochę więcej.
Młode pokolenie woli kupować w sieci
Zmienia się też nastawienie kupujących: na bazarach kupują w większości ludzie 40+, którzy cenią sobie także osobisty kontakt ze sprzedawcą, którego znają od lat, mogą z nim porozmawiać, poradzić się. Tymczasem młode pokolenie zdecydowanie woli markowe produkty, które dostępne są w sieci łatwiej, wygodniej, a dzięki wszechobecnym promocjom i wyprzedażom, nierzadko także taniej.
Niebagatelne znaczenie mają również warunki, w jakich dokonuje się zakupów: w sklepach, galeriach jest sucho, ciepło i jasno, czego nie zawsze można doświadczyć na bazarach. No i są parkingi, które w czasach powszechnej motoryzacji robią różnicę.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: Jacek Frentzel
Data emisji: 16.01.2025
Godzina emisji: 6.40
pr