Latać tanio czy ekologicznie? Będziemy mieć wybór, ale czy tego chcemy?

Flight Emissions Label to program, który ma pomóc pasażerom w wyborze przewoźnika bardziej eko. Program powstał na zlecenie Komisji Europejskiej i zacznie działać od lipca. Ma obejmować przewoźników latających po Unii Europejskiej lub z niej wylatujących. Pytanie brzmi: czy rzeczywiście pasażerowie zwracają uwagę na to, który przewoźnik jest bardziej eko, jeśli "zielone latanie" jest wyraźnie droższe?

Latać tanio czy ekologicznie? Będziemy mieć wybór, ale czy tego chcemy?

Czy Flight Emissions Label zlikwiduje lotniczy greewashing?

Foto: Shutterstock

Odpowiedź jest jasna: - Wydaje się, że przy wyborze biletu pasażerowie głównie kierują się ceną. Ten ranking przerzuca odpowiedzialność na nas, na obywateli. A odpowiedzialność powinna być po stronie linii lotniczych - stwierdza Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska.

Pasażerowie chcą latać ekologicznie czy tanio? (Zapraszamy do Trójki)(
3:05
+
Dodaj do playlisty
+

Latająca ekościema?

I wskazuje na różnego rodzaju praktyki linii lotniczych będące tzw. greenwashingiem, czyli tworzeniem fałszywego wrażenia, że produkty, usługi bądź działania są bardziej przyjazne dla środowiska, niż jest to w rzeczywistości: - "Zapłać trochę więcej, to my zasadzimy drzewo i dzięki temu nasze latanie będzie miało mniejszy wpływ na środowisko" - cytuje jeden ze sloganów reklamowych będący właśnie typową ekościemą. - To nie jest prawda. Drzewo, żeby zaczęło pochłaniać dwutlenek węgla, potrzebuje lat - tłumaczy.

Przeczytaj  także


A jednak skuteczne?

Czy to oznacza, że program Flight Emissions Label to też swoista ekościema, tyle, że wymyślona przez biurokratów z Brukseli? Nie do końca: wiarygodne etykiety nadawane przez organy podległe KE sprawią, że liniom trudniej będzie udawać, że z nimi to się nie degraduje środowiska, ale lata eko i sadzi lasy. I zmobilizują je do konkurencji.

- Program ma na celu zapewnienie klientom dostęp do faktów: mówimy o całym śladzie węglowym, nie tylko CO2. Za 10 lat, w 2035 roku, udział ekologicznych paliw lotniczych  ma wynosić 20 procent, natomiast w roku 2050 - aż 70 procent. Czyli w ciągu 25 lat mamy bardzo wyraźne obniżenie emisyjności - wskazuje Aleksander Rajch, członek Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności.


***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: Józef Niewiarowski
Data emisji: 10.01.2025
Godzina emisji: 7.41

pr

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.