Ustawa o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami: dlaczego jest ważna, jakie da korzyści?

Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami została ratyfikowana przez Polskę w 20212 roku i do tej pory nie została wdrożona. We wtorek, 3 grudnia, w Międzynarodowym Dniu Osób z Niepełnosprawnościami, o godz. 11 rozpoczęła się siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów demonstracja osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów pod hasłem "Ustawa o Asystencji Osobistej dla OzN, zgodna z Konwencją ONZ - TERAZ!".

Posłuchaj

10:59

Asystencja osobista: szansa na lepsze życie dla osób z niepełnosprawnościami? (Zapraszamy do Trójki)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czym jest asystencja osobista?

- Słowo asystent kojarzy się z jakąś premią, usługą ekstra dla kogoś, kto jest VIP-em. W przypadku osób z niepełnosprawnościami asystent to jest możliwość wyjścia z domu albo podłączenia rurki do respiratora, czyli możliwość oddychania. To jest naprawdę niezależność - zapewnia Olga Legosz to aktywistka społeczna i współzałożycielka Fundacji SPS. - Fakt, że Polska nie ma wdrożonej ustawowej asystencji osobistej jest ogromnym ograniczeniem wiążącym się też z tym, że młode osoby są wyłączane ze społeczeństwa na bardzo wczesnym etapie. Są zamykane w domach i pozbawiane, one i ich rodziny, np. możliwości pracy zarobkowej - tłumaczy.

- W tej chwili mówimy o ustawie, w której chcielibyśmy, aby asystent był dostępny dla osoby od 13 roku życia. Czyli młody człowiek może mieć osobę, która wesprze go np. w dotarciu do szkoły, w nie wyłączaniu z życia społecznego. Bez usługi tej osoby, która wyjdzie z domu z osobą z niepełnosprawnością, mamy ogromne wykluczenia - wskazuje.

Niepełnosprawność, ubóstwo, ograniczenia

Nie oszukujmy się: dzisiaj, kiedy rodzi się dziecko z niepełnosprawnościami, z dużym prawdopodobieństwem matka, czasami też ojciec, są wyłączeni trwale z rynku pracy. - W związku z tym niepełnosprawność w Polsce wiąże się z ogromną biedą, z życiem poniżej granicy ubóstwa. Bo te osoby, poza tym, że muszą walczyć z systemem, a wszyscy wiemy, jak działa NFZ i otrzymanie odpowiedniego wsparcia medycznego jest problemem, po prostu nie mają dochodów. To wszystko może zmienić ustawa o asystencji osobistej - mówi Trójkowa gościni. Zwraca zarazem uwagę na jeszcze inne, równie ważne kwestie: - Nie mówiąc już o takich banalnych, z perspektywy osób, które nie spotkały się z ograniczeniami, rzeczach, jak prawo do założenia rodziny, prawo do samostanowienia o sobie, prawo do wyprowadzenia się z rodzinnego domu.

Przeczytaj także

• Jak udostępnić świat niewidomym. Dostępność w kulturze i społeczeństwie
• Lizard – innowacyjny pojazd dla osób z niepełnosprawnościami. Chcesz go przetestować?
• Poprawność językowa wobec osób z niepełnosprawnościami
• Pies towarzyszący: czworonożny pomocnik i przyjaciel człowieka

Pieniądze dobrze zainwestowane

Asystencja osobista jest też bardzo dobrą usługą, jeśli chodzi o rynek pracy: część z tych osób mogłaby wrócić aktywnie na rynek pracy. Mogłyby skończyć studia, trafiać do firm, mogłyby po prostu pracować. Podobnie, jak ich rodziny.

- Stworzenie takiego zawodu [asystent osoby niepełnosprawnej - red.] dałoby wielu osobom szansę na aktywizację zawodową. To zawód, który bardzo często jest wskazywany jako kontra do sztucznej inteligencji także dlatego, że wbrew pozorom poziom wejścia na rynek nie jest bardzo wysoki – stwierdza rozmówczyni Agnieszki Szydłowskiej dając przykład młodych ludzi, którzy mogliby np. połączyć rolę studenta i asystenta. - Więc nawet jeśli mówimy o kosztownej inwestycji przeznaczonej dla osób z niepełnosprawnościami, to nie zapominajmy, że to jest również ogromna inwestycja dla społeczeństwa. Ten koszt, to nie są pieniądze, które wyparują z rynku: one na ten rynek wrócą - podsumowuje.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Agnieszka Szydłowska
Gościni: Olga Legosz (aktywistka społeczna, współzałożycielka Fundacji SPS)
Data emisji: 3.12.2024
Godzina emisji: 7.17

pr