Tarcza antyrakietowa. Kluzik-Rostkowska: ma znaczenie praktyczne i polityczne
2024-11-13, 09:11 | aktualizacja 2024-11-13, 10:11
- Musimy myśleć o zabezpieczeniu polskiego nieba wielowymiarowo. Tarcza w Redzikowie ma znaczenie zarówno praktyczne, choć jest kosztowna, jak i polityczne - mówiła w Programie 3 Polskiego Radia Joanna Kluzik-Rostkowska z Koalicji Obywatelskiej, wiceszefowa sejmowej komisji obrony narodowej.
Baza w Redzikowie zostanie oficjalnie otwarta w środę o godz. 13.00. Będzie w niej stacjonowało na stałe około 500 amerykańskich żołnierzy. Zadaniem bazy będzie wspieranie systemu obrony przeciwlotniczej NATO - głównie przed rakietami balistycznymi z Bliskiego Wschodu.
- Dzięki bazie Polska będzie nieco bezpieczniejsza. Ale to nie załatwia całej historii, potrzebujemy m.in. baterii Patriot - zaznaczyła w radiowej Trójce Joanna Kluzik-Rostkowska.
Wiceszefowa sejmowej komisji obrony zwróciła uwagę, że "koncepcja budowy została przemyślana dawno temu - jako zabezpieczenie przed ewentualnymi atakami np. Iranu" - i że "baza ma chronić przed rakietami, których zasięg wynosi 1000-3000 km".
Tarcza w Redzikowie. "Ma znaczenie praktyczne i polityczne"
Kluzik-Rostkowska, dopytana przez Renatę Grochal, czy tarcza pomoże Polsce również w przypadku ewentualnego ataku Rosji, odparła, że "tu będą potrzebne wyrzutnie Patriot; system Wisła, który jest obecnie w budowie".
- Musimy myśleć o zabezpieczeniu polskiego nieba wielowymiarowo. Tarcza ma znaczenie zarówno praktyczne, choć jest kosztowna, jak i polityczne - nadmieniła.
"Musimy patrzeć na obronność szerzej"
Polityk zauważyła, że świat stawia sobie dziś dwa pytania: 1. Co zrobi Putin? 2. Co zrobi Trump?
- Musimy myśleć również o scenariuszach bardzo pesymistycznych. Choćby nad tym, że jako Europa będziemy się bronić przy minimalnym (mówiąc eufemistycznie) wsparciu USA. Musimy więc budować poczucie wspólnoty europejskiej. Patrzeć szerzej, np. na poziomie europejskim. Dlatego jako Polska wpisaliśmy się w system obrony europejskiego nieba - podkreśliła.
- Baza w Redzikowie. Szef MON: dowód trwałości sojuszu z USA
- Plan administracji Trumpa wobec wojny w Ukrainie. Siewiera: ma oddziaływać na obie strony
- Rosjanie uszkodzili tamy na zbiorniku w Donbasie. Wzrasta poziom wody
Joanna Kluzik-Rostkowska wróciła właśnie ze spotkania delegacji NATO i Rady Europy w Rzymie. W radiowej Trójce relacjonowała: "Mówiłam o tym, że potrzebujemy twardych zdolności militarnych. Europa musi je budować, potrzebujemy dużej wspólnoty w tych działaniach. Moja wypowiedź spotkała się z dużym zrozumieniem".
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: Bez uników
Prowadząca: Renata Grochal
Gość: Joanna Kluzik-Rostkowska (KO, wiceszefowa sejmowej komisji obrony narodowej)
Data emisji: 13.11.2024
Godzina emisji: 8.13
PR3/łl/wmk