Czy w Polsce mamy epidemię hazardu? (Klub Trójki)
Reklama
Loterie i zakłady na wyciągnięcie ręki. Czy w Polsce mamy epidemię hazardu?
2024-10-31, 20:10 | aktualizacja 2024-11-02, 14:11
Dane z 2019 roku sugerują, że w grach hazardowych uczestniczyło prawie 40 procent Polaków. Dzisiaj, po pięciu latach i epidemii COVID, która zmieniła nasze zachowania w sieci, może być o wiele gorzej. Po gry (głównie w Internecie) sięgają młodzi, obstawiając zakłady sportowe. Cyfrowy, wirtualny hazard pokroju koła fortuny, to także stały element popularnych gier na smartfony.
Czy w Polsce rośnie uzależnienie od hazardu wśród najmłodszych i jakie mogą być tego następstwa? O tym w "Klubie Trójki" rozmawiali Jakub Wątor (dziennikarz i autor książki "Influenza. Mroczny świat influencerów"), Mikołaj Janicki (ekspert marketingu, Stowarzyszenie Marketingu Bezpośredniego) oraz prof. Bernadeta Leonek-Kuleta (psycholożka, ekspertka ds. uzależnień behawioralnych, autorka badań poświęconych dostępności hazardu dla dzieci, KUL).
Posłuchaj
50:21
Dodaj do playlisty
Hazard wciąż zmienia swoje oblicze
W rozumieniu psychologicznym grami hazardowymi są te, które przynajmniej w części opierają się na przypadku. Mamy też w nich do czynienia ze stawką materialną. Jak jednak zaznacza prof. Bernadeta Leonek-Kuleta, rzeczywistość hazardowa wciąż się zmienia. - Mimo to marginalizowanie hazardu jako problemu cały czas ma miejsce. Od tych początków, kiedy hazard to były głównie kasyna i automaty o niskich wygranych, po obecną rzeczywistość, gdzie mamy do czynienia przede wszystkim z hazardem online - cały czas ten temat jest spychany na bok. (...) Wydaje się to niszowe, a już zwłaszcza w kontekście młodych osób - opowiada psycholożka.
Choć temat może być marginalizowany, zagrożenia, jakie niesie ze sobą hazard, są realne. To między innymi ryzyko uzależnienia. - To potwierdzili specjaliści, hazard może uzależniać. Jeszcze parę, paręnaście lat temu nie byliśmy tego do końca pewni. Natomiast było wiadomo, że niektóre osoby grają w hazard w sposób niekontrolowany. Nie mówiliśmy jeszcze, że to uzależnienie - zaznacza ekspertka. - To znaczy, że rozwój tych problemów związanych z hazardem bazuje na mechanizmach analogicznych do tych, które są znane w przypadku substancji psychoaktywnych. (...) Hazard też uzależnia przez to, w jaki sposób jest skonstruowany: dostarcza dużo emocji i pobudzeń. Jeden z mechanizmów uzależniania bazuje na wzmacnianiu pozytywnym. Hazard daje nam nagrody, które przede wszystkim na początku są najbardziej atrakcyjne - dodaje.
Najczęściej czytane
- Czy Polska uporała się z problemem energetyków pitych przez młodzież?
- Przemoc domowa wobec dzieci. Przerażająca skala zjawiska i szansa na zmiany
Hazard wokół nas
- Nie rozpoznajemy hazardu jako problemu. A ludzie uzależnieni są po prostu chorzy, tak jak przy innych uzależnieniach. Tymczasem w mediach i wszędzie widzimy uśmiechnięte twarze, które zachęcają do tego, by obstawiać wszelkie możliwe sportowe imprezy. Reklamują to twarze, które kojarzą nam się ze sportem i atrakcjami, ale niestety również z reklamami alkoholu, bo te twarze się przemijają - zwraca uwagę Mikołaj Janicki.
Ekspert marketingu zaznacza na antenie Trójki, że hazard, choć jest olbrzymim problemem, jest pomijany. A coraz częściej dotyczy dzieci i młodzieży. - Czym innym jest gra na komórce, ale tam też można kupować różne rzeczy i obstawiać. To rzeczy, które wciągają - komentuje rozmówca Krzysztofa Łoniewskiego.
Dzieci a hazard
Temat hazardu wśród najmłodszych stał się ostatnio głośny za sprawą zatrzymania twórcy internetowego "Buddy". Zdobył on szybko rozgłos w sieci; publikował w sieci filmy motoryzacyjne i pokazywał drogie auta, a jednocześnie organizował dla widzów loterie. W nich, w zamian za kupno e-booka z losem, każdy miał szansę wygrać jedno z drogich aut. Zasłynął też dawaniem dużych datków na akcje charytatywne. - Początkowo te loterie były amatorskie. Potem to się trochę sprofesjonalizowało, wynajmowali studio i panią od Komisji Gier i Zakładów, która mówiła, że wszystko odbywa się legalnie - wyjaśnia Jakub Wątor.
- "Budda" został zatrzymany przez polskie służby z racji podejrzenia oszukiwania na VAT. Tam dochodziło jeszcze najpewniej do innych przestępstw. Okazało się, że ten niby biedny chłopiec z biednego domu, z ojcem pijakiem i niedobrą matką, który musiał pracować w Anglii, nie do końca mówił prawdę - tłumaczy dziennikarz.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Krzysztof Łoniewski
Goście: Jakub Wątor (dziennikarz i autor książki "Influenza. Mroczny świat influencerów"), Mikołaj Janicki (ekspert marketingu, Stowarzyszenie Marketingu Bezpośredniego), prof. Bernadeta Leonek-Kuleta (psycholożka, ekspertka ds. uzależnień behawioralnych, autorka badań poświęconych dostępności hazardu dla dzieci, KUL)
Data emisji: 31.10.2024
Godzina emisji: 20.06
qch/wmkor