Reklama

reklama

Dramatyczny brak aktywności fizycznej młodzieży: wolą gry online lub media społecznościowe

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Dramatyczny brak aktywności fizycznej młodzieży: wolą gry online lub media społecznościowe
Po lekcjach dzieci wolą aktywność w sieci, zamiast aktywności na boiskuFoto: Shutterstock

Badania śląskich naukowców wskazują, że polska młodzież szkolna nie przepada za aktywnością fizyczną: unikają zajęć WF, a po powrocie do domu wybierają gry online bądź scrollowanie mediów społecznościowych.

Badania Śląskiego Uniwersytetu Medycznego wykazały, że ponad 20 procent uczniów jest nieaktywnych po zajęciach. Jako relaks preferują pozostawanie w domu i granie online lub "aktywność" w mediach społecznościowych. Ich jedynym źródłem ruchu jest wyjście po zakupy do sklepu i wyprowadzenie psa na spacer.


Posłuchaj

4:01
Dzieci od aktywności na boisku zdecydowanie wolą aktywność w sieci (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Aktywni rodzice, moda na ruch

Wszyscy specjaliści wskazują, że ważne jest, aby stworzyć modę na ruch. Jednak aby to zrobić, należy zacząć od rodziców i dorosłych, którzy będą wzorcem dla swoich dzieci. – Jeżeli rodzice uprawiają sport i dziecko widzi, że to jest ok, to jest naturalne i samo się wdraża w aktywności i pasje, to na pewno będzie dużo łatwiej – tłumaczy Konrad Cop, szkoleniowiec młodzieży i trener Astry Nowa Sól.

– Tylko połowa Polaków spędza czas uprawiając sport wspólnie z kimś innym. Z tej grupy jedynie osiem procent jako towarzysza swojej aktywności wybiera dziecko. To wielka szkoda, gdyż uprawiając sport z młodymi osobami, kształtujemy w nich nawyk aktywności fizycznej, który będzie z nimi przez całe życie – mówi psycholog sportu Mateusz Banaszkiewicz. – A więc nie tylko zbliżamy się i pogłębiamy więzi, ale również wpływamy korzystnie na młodzież, która już w wieku starszym również będzie  uprawiała sport – wskazuje.

Przeczytaj także


Rekordziści w przybieraniu na wadze

Wspomniane badania Śląskiego Uniwersytetu Medycznego wykazują, że 50 procent młodzieży ma zaburzenia gibkości, czyli np. schylając się nie może dotknąć palcami podłogi. Na dodatek ponad 40 procent ma podwyższoną zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie. To drugie nie dziwi, gdyż brak aktywności fizycznej w połączeniu z inną plagą, czyli niezdrowym jedzeniem (fast foody!), sprawia, że polska młodzież jest w europejskiej czołówce, jeżeli chodzi o wzrost wagi i otyłości.

Jeśli dodać do tego siedzący tryb życia (czas przed telewizorem, komputerem), niedobór snu (gry online do późnej nocy) i stres otrzymamy pełny zestaw "pracujący"  na problemy z nadwagą i brakiem sprawności ogólnej. Co gorsza z otyłości się nie wyrasta, a z wiekiem problem narasta. Bo jak mówi przysłowie "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci". A jeśli w młodości budujemy masę tłuszczową, to na starość możemy się spodziewać cukrzycy, problemów z kręgosłupem i stawami oraz szeregu innych kłopotów.


***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: Monika Suszek
Data emisji: 1.10.2024
Godzina emisji: 6.49

pr

Polecane