Polska co roku marnuje prawie 5 mln ton żywności! Jak to zmienić?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Polska co roku marnuje prawie 5 mln ton żywności! Jak to zmienić?
Co roku w Polsce jest marnowane 4,8 mln ton żywnościFoto: shutterstock.com/joerngebhardt68

Co roku w Polsce marnuje się 4,8 mln ton żywności. Niestety, za ponad 60 proc. odpowiadają konsumenci, czyli my. Jak przeciwdziałać temu zjawisku, co robić, aby marnować mniej żywności?

Tylko w zeszłym roku Banki Żywności odbierały żywność z blisko 2,5 tys. sklepów w całej Polsce. I liczba takich placówek rośnie. Jednak najwięcej jest do zrobienia na polu edukacji konsumentów.


Posłuchaj

8:09
W Polsce co roku marnowane jest 4,8 mln ton żywności. Jak to zmienić? (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Wyższe kary dla marketów?

Pojawił się pomysł, aby w nowelizacji "Ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności" wprowadzić zapis zwiększający karę dla sklepów wielkopowierzchniowych za wyrzucanie jedzenia z 10 gr/kg do 50 gr/kg. – Postulujemy o takie zmiany, które pozwoliłyby uratować jak najwięcej żywności. Chodzi o to, aby z biznesowego punktu widzenia przedsiębiorcom bardziej opłacało się przekazywać żywność, a nie ją utylizować – tłumaczy Beata Ciepła, prezeska zarządu Federacji Polskich Banków Żywności.

Ekonomia, środowisko, etyka

Nie można jednak zapominać, że markety odpowiadają zaledwie za 7 proc. marnowanej żywności, a ponad 60 proc. wyrzucają konsumenci. Ma to swoje skutki nie tylko ekonomiczne – bo to są dosłownie wyrzucone pieniądze z naszych portfeli – ale także środowiskowe oraz etyczne. – Z jednej strony marnuje się u nas blisko 5 mln ton żywności, a z drugiej ponad 1,5 mln Polaków żyje poniżej granicy ubóstwa. A więc nie marnujmy żywności, ale starajmy się wykorzystywać te zasoby, aby pomagać i przekazywać na rzecz osób potrzebujących – apeluje rozmówczyni Roberta Grzędowskiego.


Jak prawidłowo przechowywać żywność i  dzięki temu jej nie marnować? Jak prawidłowo przechowywać żywność i dzięki temu jej nie marnować?

Data robi wielką różnicę

Takich zmian nie wprowadza się ustawą czy rozporządzeniem: one zależą od nas, naszej świadomości oraz edukacji. Okazuje się, że np. połowa Polaków nie widzi różnicy pomiędzy "terminem przydatności do spożycia", czyli oznaczeniem "należy spożyć do…", oraz "datą minimalnej trwałości", czyli "najlepiej spożyć przed…". A różnica jest zasadnicza.

– To są dwie różne daty. O ile "termin przydatności do spożycia", pojawiający się na nabiale, wędlinach i żywności świeżej, wskazuje, że bezwzględnie powinniśmy spożyć tę żywność w terminie, o tyle ten drugi wskazuje optymalną jakość produktu. I jeśli mówimy o konserwach, makaronach, produktach suchych, to one z dnia na dzień po upływie owej "daty minimalnej trwałości" nie staną się niesmaczne czy też niebezpieczne dla naszego zdrowia – tłumaczy Trójkowa gościni.

Przeczytaj  także


Przede wszystkim zapobiegać

W jaki sposób zadbać o żywność i jej nie marnować? Specjaliści wskazują, że to są proste nawyki, które niezwykle się przydają w życiu, tzw. zasada 4P.

  • planuj zakupy: przed wyjściem sprawdź, co jest w domu, zrób listę i się jej trzymaj, nie ulegaj promocjom;
  • przechowuj należycie żywność: sprawdź, co powinno być w lodówce, co na półkach, produkty z krótszą datą powinny być z przodu, abyśmy sięgali po nie w pierwszej kolejności;
  • przetwarzaj żywność: przygotowuj jedzenie kreatywnie, sprawdź przepisy pozwalające wykorzystać resztki jedzenia, które zostały w lodówce;
  • podziel się żywnością: jeśli wiesz, że sam z czegoś nie skorzystasz, możesz to oddać np. do jadłodzielni.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Gościni: Beata Ciepła (prezeska zarządu Federacji Polskich Banków Żywności)
Data emisji: 27.09.2024
Godzina emisji: 7.18

pr/kmp

Polecane