Magnus von Horn po festiwalowej projekcji "Dziewczyny z igłą": jestem zadowolony
2024-09-26, 14:09 | aktualizacja 2024-09-26, 15:09
Trwa 49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a Ryszard Jaźwiński codziennie rozmawia z festiwalowymi gośćmi. W czwartek jego gościem był Magnus von Horn, reżyser czarno-białej "Dziewczyny z igłą".
"Dziewczyna z igłą" jest koprodukcją polsko-duńską i została zrealizowana w oparciu o prawdziwą historię. Film jest duńskim kandydatem do Oscara.
Posłuchaj
Rezonująca widownia
Magnus von Horn odwiedził Trójkowe studio w Teatrze Muzycznym w Gdyni już po projekcji swojego filmu "Dziewczyna z igłą". – Jestem bardzo zadowolony: pełna sala, ale też odczuwałem reakcje po seansie, czułem jak film rezonuje. Konferencja prasowa i rozmowy z publicznością były mega ciekawe – podzielił się swoimi emocjami.
Karoline (Vic Carmen Sonne), młoda pracownica fabryki stara się przetrwać w Kopenhadze tuż po pierwszej wojnie światowej. Gdy zachodzi w ciążę, traci pracę i zostaje pozostawiona sama sobie. Wtedy poznaje Dagmar (Trine Dyrholm) – charyzmatyczną właścicielkę nielegalnej agencji adopcyjnej, pomagającej matkom znaleźć nowe domy dla ich niechcianych dzieci. Nie mając żadnej alternatywy, Karoline podejmuje u Dagmar pracę jako mamka. Kobiety nawiązują niċ porozumienia, jednak świat Karoline rozpada się na kawałki, gdy odkrywa szokująca prawdę o swojej mocodawczyni.
Aktorska autentyczność
O ile Trine Dyrholm grająca Dagmar jest bodaj najlepiej rozpoznawalną duńską aktorką na świecie, to wcielająca się w Karoline Vic Carmen Sonne nie jest szarzej znana. Jednak jej kreacja zwraca uwagę. – To jedyna moim zdaniem aktorka w Danii, na którą patrząc wierzysz, że pracowała w fabryce 100 lat temu. Cała reszta wygląda za zdrowo – mówi z uśmiechem reżyser. – Ona coś takiego w sobie ma, że patrząc na nią wiesz, że ten film nie dzieje się tu i teraz. Ma taką urodę z przeszłości, urodę, która mi pasowała – stwierdza.
– Ale też ma rejestry emocjonalne, które mi przypominają coś dzikiego, co mi pasowało do tego świata, który tak bardzo się różni od naszego – dodaje.
Przeczytaj także
- Korek Bojanowski o "Utracie równowagi", swoim reżyserskim debiucie: "To studium manipulacji"
- Maria Zbąska: nikt w Polsce nie lubi słowa "obyczajowy", chociaż to najważniejszy gatunek filmowy
- Cezary Pazura na festiwalu w Gdyni: film "Ludzie" robi wrażenie, ale właśnie po to się robi filmy
49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni odbywa się w dniach 23-28.09.2024. Radiowa Trójka jest patronem tego wydarzenia.
***
Tytuł audycji: Fajny film
Autor: Ryszard Jaźwiński
Gość: Magnus von Horn (reżyser, scenarzysta)
Data emisji: 25.09.2024
Godzina emisji: 10.42
pr