Sztuczna inteligencja pomoże zminimalizować skutki powodzi i klęsk żywiołowych?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Sztuczna inteligencja pomoże zminimalizować skutki powodzi i klęsk żywiołowych?
Czy sztuczna inteligencja pomoże w przewidywaniu powodzi i innych kataklizmów pogodowych? Foto: PAP/Lech Muszyński

Powódź w południowo-zachodniej Polsce nie jest pierwszym takim wydarzeniem: pamiętamy chociażby wielką wodę z 1997 roku. Jak zapobiegać takim kataklizmom? Czy pomoże w tym AI?

Naukowcy od lat poszukują sposobu, by przewidywać zmiany i ewentualne groźne zdarzenia klimatyczne: powodzie, susze, tornada, trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów. Teraz ich wzrok zwrócił się ku sztucznej inteligencji.


Posłuchaj

3:59
AI pomoże w przewidywaniu kataklizmów pogodowych? (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

AI przewiduje powodzie

Czy AI mogłaby pomóc we wcześniejszym przewidywaniu kataklizmów pogodowych? Czy dzięki niej bardziej precyzyjnie udałoby się przewidzieć czas i rozmiar powodzi, która nawiedziła południowo-zachodnią Polskę?

Okazuje się, że takie działania są już podejmowane: – Jednym z ciekawszych projektów jest Google Flood Hub, który służy właśnie przewidywaniu możliwych zdarzeń powodziowych. Swoim działaniem obejmuje już ponad pół miliarda ludzi, w tym teren Polski – wskazuje prof. Dariusz Imielniak z Akademii Leona Koźmińskiego i PAN.

Przeczytaj także


Jak to działa?

Sztuczna inteligencja działa na zasadzie wychwytywania w dostarczonych danych pewnych prawidłowości, pewnych wzorców. Jeżeli więc dostarczymy odpowiednie informacje – np. dotyczące ciśnienia i jego zmian albo kierunku wiatru albo zmiany temperatury w określonym okresie czasu – i jeżeli okaże się, że historycznie takie zmiany wiązały się z jakimiś wydarzeniami (np. powódź, tsunami bądź upały) – to wg Pawła Pilarczyka z redakcji IT Biznes przy podobnych parametrach AI byłaby w stanie przewidywać kataklizmy.

Potrzebne są pieniądze

Sztuczna inteligencja jest w stanie pokazywać nam nieoczywiste korelacje, czyli związki przyczynowo-skutkowe o których wcześniej byśmy nie pomyśleli z racji małych mocy przerobowych – potwierdza prof. Imielniak.

Zwraca zarazem uwagę na inny aspekt: – Bardzo istotne są dobre, gęste, prawidłowe dane wyjściowe. Niestety, w przypadku powodzi często nie mamy tak dużo danych, jakie byśmy chcieli: nie mamy wystarczająco dużo pomiarów. Barierą są po prostu finanse i to jest bariera nie do przeskoczenia.

AI pomaga specjalistom

– Przewidywanie pogody jest trudne i sama sztuczna inteligencja z pewnością sobie z tym nie poradzi. Bardzo istotne jest więc wykorzystanie specjalistów: ludzi, którzy się na tym znają i do tego mają jeszcze do pomocy AI. To jest znana już koncepcja, która głosi, że trzeba tworzyć hybrydę "me + AI"– wyjaśnia prof. Dariusz Imielniak. – Nie należy myśleć, że sztuczna inteligencja zrobi coś za nas, że będziemy w stanie zastąpić specjalistów. Należy za to najlepszych specjalistów, w przypadku Polski tych z IMGW, wyposażyć w najlepsze algorytmy AI – proponuje.

– I dopiero to połączenie ludzi, którzy świetnie się znają na tym, co robią, z najlepszymi możliwymi mechanizmami sztucznej inteligencji, daje wydłużenie możliwości prognozowych o kilka dni. A to w przypadku powodzi jest kluczowe – stwierdza.

 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: Jacek Frentzel
Data emisji: 25.09.2024
Godzina emisji: 6.48

pr

Polecane