Katastrofa stulecia, czyli Modigliani i jego wystawa u Berthe Weill
2024-09-16, 11:09 | aktualizacja 2024-09-24, 17:09
Amedeo Modigliani słynie do dziś ze swojego zjawiskowego malarstwa, ale też jako "wzorzec" artysty przeklętego i ikoniczna postać paryskiej bohemy początku XX wieku.
Słynął także z tego, że nie umiał sprzedawać swoich dzieł. Ani rzeźb, ani obrazów. Owszem, sprzedawał portrety, rysowane klientom i klientkom kawiarni na Montparansse, ale liczył sobie za nie nieco więcej niż szklanka wina. Gdy w jego życiu pojawił się polski marszand Leopold Zborowski, rozbłysła nadzieja na zmianę tej sytuacji. Niestety, mimo wysiłków "Zbo", nikt nie chciał kupować "dziwnego malarstwa" wiecznie pijanego włoskiego Żyda.
Posłuchaj
W 1917 roku, w przedostatnim roku pierwszej wojny światowej, sytuacja stała się katastrofalna. Zborowski od miesięcy właściwie utrzymywał Modiglianiego, ale malowane przez Włocha obrazy zapychały tylko magazyn.
Gdy nadeszła zima i zbliżał się koniec roku, Zborowski chwycił się ostatniej deski ratunku i postanowił zorganizować indywidualną wystawę Modiglianiego. Po niej miało zmienić się wszystko! Swoją galerię zgodziła się udostępnić marszandka Berthe Weill. Jeszcze na godzinę przed wernisażem nikt nie spodziewał się, jak to się skończy…
***
Tytuł audycji: Trzecia Strona Obrazu
Autor cyklu: Jarosław Jaworski
Data emisji: 16.09.2024
Godzina emisji: 11.15
qch