Reklama

reklama

Nie żyje Tadeusz Woźniak. Twórca "Zegarmistrza światła" miał 77 lat

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nie żyje Tadeusz Woźniak. Twórca "Zegarmistrza światła" miał 77 lat
Tadeusz Woźniak zmarł 8 lipca 2024 rokuFoto: PAP/Krzysztof Świderski

Zmarł Tadeusz Woźniak, jeden z najwybitniejszych twórców polskiej muzyki poetyckiej. Najbardziej znany był z utworu "Zegarmistrz światła", który przyniósł mu zwycięstwo na festiwalu w Opolu w 1972 roku.

  • Tadeusz Woźniak urodził się 6 marca 1947 roku w Warszawie.
  • Oprócz "Zegarmistrza światła" wylansował także takie przeboje, jak "Smak i zapach pomarańczy" czy "To będzie syn".
  • Parę lat temu piosenkarz stworzył własny kanał w serwisie YouTube, na którym dzielił się muzyką i refleksjami ze swoimi fanami.

Tadeusz Woźniak uczył się grać na skrzypcach w szkole muzycznej, a na gitarze zaczął grać w czasie nauki w technikum elektrycznym. W 1966 roku, jako Daniel Dan, zadebiutował w zespole Dzikusy, biorąc udział w I Radiowej Giełdzie Piosenki. W 1967 zaczął komponować piosenki do wierszy Juliana Tuwima, Bolesława Leśmiana i Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. W tym samym roku, dzięki utworowi "Hej, Hanno", wykonanemu z zespołem Czterech, odniósł zwycięstwo na Telewizyjnej Giełdzie Piosenki i otrzymał zaproszenie do udziału w 6. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.

"Zegarmistrz światła" i inne dokonania

To właśnie w stolicy polskiej piosenki odniósł wielki sukces w 1972 roku, wygrywając festiwal własną kompozycją "Zegarmistrz światła", do słów początkującego poety Bogdana Chorążuka. Piosenki z muzyką Woźniaka wykonywali m.in.: Elżbieta Adamiak, Michał Bajor, Anna Chodakowska, Bernard Ładysz, Marcin Bronikowski, Andrzej Poniedzielski, Krystyna Prońko, Zbigniew Wodecki, Wojciech Malajkat, Jolanta Majchrzak, Krzysztof Majchrzak czy węgierska grupa Locomotiv GT.

źródło: YouTube / Polskie Nagrania

Tadeusz Woźniak komponował także muzykę do filmów. Jednym z nich była zrekonstruowana cyfrowo w 2012 roku przedwojenna ekranizacja "Pana Tadeusza" w reż. Ryszarda Ordyńskiego. Słynny "Zegarmistrz światła" w nowej aranżacji pojawił się w filmie "Twardowsky" z cyklu "Legendy polskie", wyreżyserowanym przez Tomasza Bagińskiego.

Aktywny do końca

– Nie chcę gnić w kapciach w domu. Póki mam siłę, staram się coś robić – mówił Woźniak w Polskim Radiu w 2016 roku, w audycji z okazji 50-lecia jego scenicznej działalności. Parę lat temu piosenkarz stworzył własny kanał w serwisie YouTube, na którym dzielił się muzyką i refleksjami ze swoimi fanami. Goszcząc w radiowej Jedynce, zapewniał, że wciąż zachowuje ciekawość świata. – To jest element niezbędny do tego, żeby zachować chęć życia – mówił.


Czytaj też:

kc/wmkor

Polecane