Walka o zdrowy wzrok. Archiwalny reportaż Andrzeja Mularczyka i Włodzimierza Stępińskiego
2024-06-27, 20:06 | aktualizacja 2024-06-27, 20:06
– Tematy reportaży są na wyciągnięcie ręki, wystarczy słuchać ludzi, których spotykamy – powtarzał Andrzej Mularczyk, radiowiec, reporter, pisarz i autor scenariuszy filmowych. Był absolwentem dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Znany jako scenarzysta takich niezwykle popularnych seriali, jak "Sami swoi" czy "Dom".
Był też autorem ponad 70 słuchowisk radiowych. Za prace: "Z głębokości wód" (1989 rok), "Cyrk odjechał, lwy zostały" (1996 rok) otrzymał Prix Italia. Jak czytamy w "Antologii Polskiego Reportażu Radiowego" pod redakcją Jana Smyka, dziennikarz został uhonorowany Złotym Mikrofonem oraz nagrodą Teatru Polskiego Radia Wielki Splendor, a także Diamentowym Mikrofonem.
"Reportaż bez tytułu" Andrzej Mularczyk nagrał wraz z Włodzimierzem Stępińskim w 1961 roku. A jest to historia wyjątkowo przewrotna. Niech naszymi przewodnikami po tej opowieści będą słowa lekarzy kliniki okulistycznej Akademii Medycznej w Lublinie: "Żyć bez wzroku, to żyć bez głównej bramy, dzięki której poznajemy świat". Autorzy znaleźli swojego bohatera w sytuacji granicznej i precyzyjnie utkali swoją radiową opowieść. Audycję zrealizowała Alina Langman.
Andrzej Mularczyk zmarł 21 czerwca w wieku 94 lat.
"Człowiek ślepy staje się bezradny"
Oto reportaż o Edwardzie Tatarze, którego rodzinę prześladowało fatum – jego brat i ojciec widzieli tylko na jedno oko, a sam bohater też stracił wzrok. Najpierw, w trzynastym roku życia, stracił jedno oko od wybuchu granatu, a potem, po wypadku, prawie oślepł na drugie.
Bohatera reportażu przewieziono do szpitala i poddano operacji. Rozpoczęła się walka o wzrok. Na początku była niepewność; po siedmiu dniach pojawiła się nadzieja - lekarze powiedzieli, że być może pan Edward będzie widział. - Zawdzięczam lekarzom, że mnie tak przygotowali. Przyzwyczaili mnie, że może będę widział. I ja zacząłem w to wierzyć, że będę widział - opowiada Edward Tatara.
- Wprawdzie bez wzroku można żyć, ale oznacza jednocześnie być pozbawionym tej bramy, przez którą tyle wrażeń, pojęć dostaje się do naszej świadomości. Człowiek ślepy staje się bezbronny i bezradny wobec ogromnej próżni i mroku bez granic - wyjaśnia prof. Tadeusz Krwawicz, specjalisty w zakresie okulistyki.
Po pewnym czasie pan Edward ponownie stawił się w szpitalu. Dzięki serii operacji odzyskał wzrok, widział wyraźnie na zoperowane oko. - Nie byliśmy nawet pewni tego, że wszystko pójdzie tak pomyślnie. (...) Ucieszyliśmy się wszyscy w domu - mówi żona bohatera reportażu.
Posłuchaj
***
Tytuł reportażu: "Reportaż bez tytułu"
Autorzy: Andrzej Mularczyk, Włodzimierz Stępiński
Data emisji: 27.06.2024
Godzina emisji: 18.40
qch