"Wielka Dziesiątka" - Jacek Krzynówek, bohater meczu z Portugalią w kwalifikacjach Euro 2008

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Wielka Dziesiątka" - Jacek Krzynówek, bohater meczu z Portugalią w kwalifikacjach Euro 2008
Jacek Krzynówek podczas Euro 2008Foto: PAP/EPA/HELMUT FOHRINGER

W cyklu "Wielka Dziesiątka", przedstawiającym najlepszych polskich piłkarzy w historii, Norbert Michalak przypomniał sylwetkę Jacka Krzynówka.

  • Jacek Krzynówek w piłkarskiej reprezentacji Polski rozegrał 96 meczów, w których strzelił 15 goli.
  • W kadrze grał w latach 1998-2009.
  • Występował m.in. w mistrzostwach świata w 2002 i w 2006 roku oraz w mistrzostwach Europy w roku 2008.

"Wielka Dziesiątka" to głównie piłkarska podróż do lat 70. i 80. XX wieku. Właśnie wtedy polska reprezentacja święciła swoje największe triumfy, zdobywając m.in. złoty medal na igrzyskach olimpijskich w 1972 roku oraz trzecie miejsce na mistrzostwach świata w 1974 roku i 1982 roku. To także przypomnienie startów Polaków w mistrzostwach Europy, począwszy od 2008 roku.

  



Samobój, który nie był samobójem

Mecz z Portugalią w Lizbonie, rozegrany 8 września 2007, przeszedł do historii polskiej piłki nożnej. To dzięki remisowi 2:2 nasza drużyna narodowa znacznie przybliżyła się do awansu na Euro 2008. Pierwszego awansu do mistrzostw Europy w historii polskiej piłki. Wyrównującego gola w tym spotkaniu strzelił bohater tego odcinka "Wielkiej Dziesiątki" - Jacek Krzynówek. Po jego strzale z dalekiej odległości piłka najpierw odbiła się od słupka, a potem od pleców bramkarza rywali, i wpadła do bramki. Gol strzelony w niecodziennych okolicznościach, ale gol, który w końcowym rozliczeniu pozwolił Polakom po raz pierwszy zagrać w mistrzostwach Europy. 

- Tak się przepisy zmieniły, że dzisiaj tej bramki by mi nie zaliczyli - wspomina Jacek Krzynówek. - Nawet Jurek Dudek z Tomkiem Rząsą śmieją się, że to nie jest moja bramka, tylko samobój. W tamtym okresie jednak tego gola mi przypisano. To tylko pokazuje, jak dużo szczęścia trzeba mieć w piłce i nie bać się ryzykownych decyzji. Piłka jakoś znalazła drogę do bramki i z tego na pewno należy się cieszyć - dodaje.


Czytaj także


Na niemieckich boiskach

Jacek Krzynówek przygodę z wielką, europejską piłką rozpoczął już w 1999 roku, mając 23 lata. Wtedy przeniósł się z GKS-u Bełchatów do FC Nürnberg, w którym grał do 2004 roku. Potem reprezentował też barwy innych niemieckich klubów: Bayeru Leverkusen (2004-2006), VfL Wolfsburg (2006-2009) oraz Hannoveru 96 (2009-2010).


***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Materiał: Norbert Michalak 
Data emisji: 14.06.2024
Godzina emisji: 7.48


dm/wmkor

Polecane