Reklama

reklama

Wybory do PE. Michał Kamiński: moje miejsce nie jest biorące, ale żaden głos nie jest stracony

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

 - Wybory będą ważne z punktu widzenia sił w PE. Czy w PE zyskają ogromne wpływy ci, z którymi spotyka się Mateusz Morawiecki w Budapeszcie, czyli zwolennicy Władimira Putina i renacjonalizacji UE, czyli powrotu polityk narodowych - powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Michał Kamiński z Trzeciej Drogi. 

Do 2 maja partie polityczne mają czas na rejestrację list kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory do Paramentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca.

We wtorek Trzecia Droga zaprezentuje listy na wybory do Parlamentu Europejskiego. Wcześniej zapowiadano, że kandydatów do PE poznamy w poniedziałek. Plany zmieniły się z uwagi na narodziny syna Władysława Kosiniaka-Kamysza, prezesa współtworzącego Trzecią Drogę PSL. 

Liczy się każdy głos

Jedynką na listach wyborczych Trzeciej Drogi w wyborach do Parlamentu Europejskiego z województwa zachodniopomorskiego będzie Michał Kamiński. Polityk mówił na antenie Programu 3 Polskiego Radia, że "żaden głos na kandydata Trzeciej Drogi nie będzie głosem straconym".

- Specyfika ordynacji wyborczej do PE jest taka, że liczy się, kto ile głosów zbierze na całą listę, a głosy te dostają największe okręgi wyborcze. Wpływ mamy na to, jak wypadnie partia wyborcza w skali całego kraju - wyjaśnił Kamiński.

Przyznał, że kandyduje z części Polski, które "według wszystkich sondaży biorącym miejscem nie jest". 

Michał Kamiński podkreślił znaczenie nadchodzących wyborów do PE. - Będą one ważne z punktu widzenia sił w PE. Czy w PE zyskają ogromne wpływy ci, z którymi spotyka się Mateusz Morawiecki w Budapeszcie, czyli zwolennicy Władimira Putina i renacjonalizacji UE, czyli powrotu polityk narodowych - tłumaczył polityk Trzeciej Drogi na antenie Programu 3 Polskiego Radia.  

Jego zdaniem "PiS jest partią wojny, wojny wewnątrz Polski - między Polakami a także Polską i innymi krajami". - Trzecia Droga jest partią pokoju, zarówno w polityce krajowej, jak i międzynarodowej - mówił Kamiński.

Wicemarszałek Senatu odniósł się także to kwestii Zielonego Ładu realizowanego w Unii Europejskiej, przeciwko któremu protestowali ostatnio rolnicy, zarówno w Polsce, jak i w Europie. -  Zielonym Ładem komisarz Wojciechowski chwalił się, jako myślą PiS-owską wpisaną do polityki europejskiej. (...) Zielony Ład  jest dzieckiem PiS - podkreślił polityk Trzeciej Drogi. 

Postulaty Trzeciej Drogi

 - My idziemy do PE jako eurorealiści, to w Polsce oznacza bycie proeuropejskim. To wynika z naszego najgłębszego interesu - wyjaśnił Michał Kamiński. - Jestem za wspólną polityką obronną UE ze wszystkim tego konsekwencjami. W bardzo wielu sprawach potrzebujemy ścisłej integracji - dodał. 

Polityk Trzeciej Drogi przypomniał też, że był pierwszym europarlamentarzystą, który 20 lat temu przemawiał w Parlamencie Europejskim po integracji Polski z Unią Europejską. 

Posłuchaj

13:59
Michał Kamiński, wicemarszałek senatu (Trzecia Droga) o wyborach do PE (Bez uników/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+
 
Najczęściej czytane

***

Audycja:  "Bez uników"
Prowadzi: Renata Grochal
Gość: Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu, Trzecia Droga
Data emisji: 30.04.2024
Godzina emisji: 08:13

Trójka/kg

Polecane