Atak na konwój humanitarny. Bosak: to nie przypadek, ale egzekucja wykonana z zimną krwią
2024-04-04, 09:04 | aktualizacja 2024-04-04, 10:04
- Armia izraelska była poinformowana, że przemieszcza się kordon humanitarny. To była egzekucja wykonana z zimną krwią. Wiemy, że wojsko izraelska w konflikcie na Bliskim Wschodzie działa bardzo brutalnie - powiedział w Programie 3 Polskiego Radia lider Konfederacji Krzysztof Bosak.
Ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne na platformie X nazwał Krzysztofa Bosaka antysemitą. W ten sposób ocenił wypowiedzi lidera Konfederacji dotyczące ataku na konwój humanitarny w Strefie Gazy.
Gość radiowej Trójki podkreślił w czwartek, że Livne "już nazwał antysemitami wszystkich Polaków". - Można dojść do wniosku, że aktywność ambasadora to jakaś katastrofa. Zabicie ludzi nazwałem zbrodnią wojenną, to nie ma nic wspólnego z antysemityzmem. Nie jestem antysemitą. Nigdy tak o sobie nie myślałem i wydaje mi się, że nigdy nie wygłosiłem żadnej opinii, która uzasadniałaby taką ocenę - stwierdził Krzysztof Bosak.
Atak w Strefie Gazy. "Krew leje się na wielką skalę"
Ocenił również działania izraelskiego wojska. - Armia izraelska była poinformowana, że przemieszcza się konwój humanitarny. To była egzekucja wykonana z zimną krwią. Wiemy, że wojsko izraelskie w konflikcie na Bliskim Wschodzie działa bardzo brutalnie - powiedział polityk.
Jak zaznaczył, "od ekspertów wiemy, że w trakcie trwającej pół roku operacji izraelskiej w Strefie Gazy zginęło 200 działaczy organizacji humanitarnych i dziesiątki tysięcy ofiar cywilnych". - Tam się leje krew na wielką skalę. Twierdzenie, że to się dzieje przez pomyłkę, to tłumaczenie dla naiwnych - podkreślił poseł.
Ocenił również postępowanie polskich władz. Jego zdaniem "pierwsze reakcje (prezydenta i ministra spraw zagranicznych - red.) były standardowo miękkie". - Żądania powinny być jasne: sprawiedliwość, pociągnięcie do odpowiedzialności winnych tej śmierci. Wiemy, że Izrael chroni swoich sprawców różnych zbrodni wojennych. Natomiast my jako państwo polskie musimy się szanować - powiedział Bosak.
- Moje wypowiedzi w zasadzie nie były ostre. Wystarczy zobaczyć co inni uczestnicy sceny politycznej mówią i piszą. Jeżeli ambasador będzie się tak dalej zachowywał, jeżeli izraelska strona nie będzie reagować na polskie postulaty, to wydalenie jest jakimś instrumentem dyplomatycznym - podsumował polityk.
- Śmierć Polaka w Strefie Gazy. Rzecznik MSZ przekazał nowe informacje po rozmowie ministrów
- Śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy. Dr Milczanowski: zbieg okoliczności lub niesubordynacja wojska
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Tytuł audycji: "Bez uników"
Prowadząca: Renata Grochal
Gość: Krzysztof Bosak (Konfederacja)
Data emisji: 4.04.2024
Godzina emisji: 8.13
bartos