Protesty rolników w Europie. Sawicki: KE powinna zaproponować nową politykę rolną

Kolejny dzień upływa pod znakiem protestów rolników, którzy blokują drogi w wielu miejscach Polski. Protestują także rolnicy w wielu innych krajach Europy. Komisja Europejska już ugięła się częściowo pod ich presją. Zawiesiła bądź zapowiedziała wycofanie kontrowersyjnych przepisów i projektów w ramach Europejskiego Zielonego Ładu, a do umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą wprowadziła ograniczenia importowe.

Marek Sawicki z PSL - Trzecia Droga przyznał, że "rolnicy nie pierwszy już raz protestują w tym roku". - Od kilku lat mamy kompletne niezrozumienie potrzeb Europejczyków w kontekście wyżywienia. Propozycje dotyczą ograniczenia w ilości produkcji i jej dystrybucji, a głodujących przybywa. Po wyborach nowa KE powinna zaproponować nową politykę rolną - uważa polityk.

Sawicki dodał, że "polskie rolnictwo i produkcja zwierzęca mogą stać się w krótkim czasie (3-5 lat) zeroemisyjne, o ile te 14 tys. gospodarstw rolnych otrzyma wsparcie finansowe i zgodę na budowę biogazowni".

Jarosław Sachajko z Kukiz'15 zauważył, że "pieniądze, które idą na wiatraki, które zdestabilizują polską wieś, powinny iść na budowę biogazowni". - W różnych państwach rolnicy z różnych powodów protestują, w Polsce zostali oszukani przez PSL i KO. Okazało się, że nowy rząd klęczy przed KE i wszystko akceptuje, nie spełnił również żadnej obietnicy względem rolników - mówił.

Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy przyznała, że "obecnie trzeba zarówno zadbać o polskich rolników, jak i zadbać o zmiany klimatyczne". - PiS przespał ostatnie osiem lat i wykorzystywał politycznie rolników oraz ich okłamywał. Trzeba dać szansę nowemu ministrowi rolnictwa - dodała.

Przemysław Wipler z Konfederacji uważa, że "polski rząd, jeżeli chce reagować na protesty, to będzie musiał działać niezgodnie z unijnym prawem". - Polityka celna to domena polityki europejskiej. Towary napływają z Ukrainy i to jest dramatyczna sytuacja, rozważyłbym zablokowanie granicy nawet wbrew europejskiemu prawu. Potrzebujemy głębokiej zmiany w rolnictwie i w energetyce, polityka europejska poniosła w tych aspektach porażkę - stwierdził.

Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej wskazał, że "to PiS zorganizował bałagan na polskiej wsi, a rolnicy byli oszukiwani". - Dzisiejsze protesty są wynikiem nieudolności ostatnich ośmiu lat. Gasimy pożary po PiS i negocjujemy z Ukrainą ws. regulacji niekontrolowanego przywozu ich produktów rolnych. To ogromny problem i zaniedbanie poprzedniego rządu, Morawiecki zgodził się na wszystko w Brukseli - powiedział.

Prof. Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta zauważył, że "w tle protestów rolników jest ułomność polityki europejskiej". - To nie jest polityka racjonalna, ale polityka obsesji inżynierii społecznej. To nie od PiS zależy cała polityka rolna UE - wystarczy obejrzeć mapę protestów w Europie - dodał.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

53:48

Protesty rolników w Europie. Sawicki: od kilku lat mamy kompletne niezrozumienie potrzeb Europejczyków (Śniadanie w Trójce)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: Śniadanie w Trójce

Prowadzący: Beata Michniewicz

Goście: Mariusz Witczak (Koalicja Obywatelska), Marek Sawicki (Trzecia Droga - PSL), Jarosław Sachajko (Kukiz'15), Przemysław Wipler (Konfederacja), Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica), prof. Andrzej Zybertowicz (Kancelaria Prezydenta)

Data emisji: 10.02.2024

Godzina emisji: 9.05

dn/kormp