Reklama

reklama

Cavaliada Sopot – symbioza dwóch organizmów

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Cavaliada Sopot – symbioza dwóch organizmów
W Sopocie trwa kolejna odsłona cyklu Cavaliada Tour.Foto: JAKUB STEINBORN/Polska Press/East News

– Sukces ściśle zależy od symbiozy dwóch organizmów, ludzkiego i końskiego, a ich współpraca opiera się na detalach – mówi o tajnikach jeździectwa dziennikarz sportowy Trójki, Krzysztof Łoniewski. W weekend w Sopocie odbyły się zawody z cyklu Cavaliada Tour.

  • Kolejna edycja cyklu Cavaliada Tour odbyła się od 1 do 4 lutego 2024 roku w Ergo Arenie w Sopocie.
  • Weronika Wilska-Czarnecka zajęła czwarte miejsce w czwartkowej Dużej Rundzie. Miała problemy ze stopą, która wysunęła się ze strzemienia.
  • Filip Dziuba podjął duże ryzyko w WKKW – zakończyło się ono upadkiem.

– To jest przyjemna gra szczegółów, tutaj chodzi o najmniejsze elementy, najmniejsze działania, które łączą się w jedną całość, czasem niewidoczną dla obserwatora z zewnątrz – tak swoje relacje z koniem opisuje amazonka Julia Jaglarz.

Zachwiana równowaga Wilskiej-Czarneckiej

Podczas rozgrywanej w czwartek w ramach Cavaliady Dużej Rundy drobny szczegół utrudnił zajęcie czołowego miejsca Weronice Wilskiej-Czarneckiej. W pewnym momencie jej prawa stopa wysunęła się ze strzemienia. – Skupiałam się na tym, żeby to strzemię jak najszybciej złapać, a nie na tym, żeby galopować do przodu i walczyć o jak najlepszy czas. No bo jednak bez strzemienia ta równowaga jest trochę zachwiana i trudniej wtedy koniowi o spokój, a łatwiej o błędy – opowiada zawodniczka.

Ostatecznie Weronika Wilska-Czarnecka i tak zajęła wysoką, czwartą pozycję w konkursie.

>>> Posłuchaj podcastu: "Koń, jaki jest, każdy słyszy - Cavaliada 2024 w Polskim Radiu" <<<

Dziuba nie wypił szampana

Mniej szczęścia mieli Filip Dziuba i jego koń Safari, startujący w konkurencji WKKW. Podjęte przez jeźdźca ryzyko podczas pokonywania jednej z przeszkód zaowocowało spektakularnym upadkiem. – Postawiłem wszystko na jedną kartę. Kto nie ryzykuje, szampana nie pije. Ja dzisiaj szampana się nie napiję, ale jestem ogromnie zadowolony z mojego konia i z przejazdu podstawowego. Taki jest ten sport – mówił dżokej.

Konkurs w wielkim stylu wygrały Daria Kobiernik i jej klacz Ideal Girl.


Posłuchaj

4:17
Cavaliada Sopot – symbioza dwóch organizmów (Bed & Breakfast/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Czytaj też: Cavaliada Tour – w ten weekend czas na Sopot!

***

Audycja: Bed and Breakfast
Prowadzący: Krzysztof ŁoniewskiRaf Uzar
Autor materiału: Dariusz Urbanowicz 
Data emisji: 3.02.2024
Godzina emisji: 6.45

kc/wmkor

Polecane