Sebastian Riedel nowym wokalistą Dżemu. Co dalej z zespołem Cree?
2024-01-11, 15:01 | aktualizacja 2024-01-11, 16:01
Sebastian Riedel zastąpi Macieja Balcara w roli wokalisty grupy Dżem. Cree, macierzysta formacja Riedla, nie przestaje istnieć, ale w tym roku będzie nieco mniej aktywna.
- Maciej Balcar był wokalistą Dżemu od 2001 roku.
- 6 kwietnia w Spodku odbędzie się koncert uświetniający 45-lecie działalności zespołu.
- Sebastian jest synem Ryszarda Riedla, legendarnego wokalisty grupy Dżem, który zmarł w 1994 roku, w wieku 37 lat.
- Formacja Cree zawiesiła działalność koncertową do września tego roku.
Pod koniec grudnia grupa Dżem niespodziewanie ogłosiła, że rozstaje się z Maciejem Balcarem, wokalistą, z którym współpracowała ponad 20 lat. Zaskoczenie było tym większe, że kilka dni wcześniej zespół zaprosił swoich fanów na jubileuszowy koncert z okazji 45-lecia działalności, zaplanowany na 6 kwietnia w katowickim Spodku.
Jak się okazuje, właśnie tego dnia nastąpi symboliczne przekazanie mikrofonu przez Balcara jego następcy. Został nim Sebastian Riedel, 45-letni syn legendarnego frontmana Dżemu, Ryszarda Riedla. Ma on zająć miejsce zmarłego przedwcześnie ojca właśnie podczas kwietniowego koncertu, na którym zobaczymy również Balcara.
Naturalny wybór
"Drodzy. 6 kwietnia br. rozpoczynam współpracę z zespołem Dżem, grupą od zawsze i z wiadomych powodów mi bliską" – napisał w oświadczeniu Sebastian Riedel. Wokalista dodał, że ma zamiar pozostać jednocześnie członkiem formacji Cree, której przewodzi od 1993 roku, a dodatkowo podejmować autorskie projekty muzyczne.
"Przez trzydzieści lat nieprzerwanej działalności muzycznej byłem blisko twórczości zespołu Dżem, choć jako priorytet stawiałem zawsze własne działania artystyczne. Po nagraniu blisko dziesięciu autorskich płyt i zrealizowaniu wielu muzycznych marzeń, wyznaczam sobie nowe wyzwanie. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia na koncertach" – napisał wokalista.
źródło: YouTube / Festival Group
Cree znika ze sceny na pół roku
Wszystko wskazuje na to, że działalność grupy Cree zostanie mocno ograniczona przez nowe obowiązki jej lidera. Zespół opublikował własny komunikat, z którego wynika, że w tym roku będzie trudno zobaczyć go na żywo. "Z przyczyn osobistych jednego z członków zespołu oraz wzmożoną pracą w studio nad nowym albumem, a także przygotowaniem jesiennej trasy koncertowej promującej długo wyczekiwane premierowe wydawnictwo, zespół Cree czasowo zawiesza działalność koncertową. Koncerty kwietniowe zostają przełożone na jesień" – czytamy w oświadczeniu grupy (pisownia oryginalna).
Sprawdź też: 35-lecie zespołu Dżem w Trójce. Zobacz wideo z koncertu!
kc/pr