"Trzeba zmienić wadliwe prawo". Rzecznik Solidarności o tzw. emeryturach czerwcowych

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Trzeba zmienić wadliwe prawo". Rzecznik Solidarności o tzw. emeryturach czerwcowych
Emeryci i renciści mogą spodziewać się w tym roku podwójnej waloryzacji. Pierwsza waloryzacja ma wynikać z algorytmu inflacji oraz przeciętnego wzrostu wynagrodzeń, a druga ma uzupełniać tę pierwszą w związku ze inflacją przekraczającą 5 proc.Foto: Shutterstock/Inside Creative House

- Muszą się znaleźć na to pieniądze, dodatkowe kilka miliardów złotych. To może powodować problemy, mamy bardzo napięte terminy dla przyszłej opcji rządzącej, czasu na waloryzację budżetu jest niewiele - mówił w Trójce Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ "Solidarność".

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy o tak zwanej emeryturze czerwcowej są niezgodne z ustawą zasadniczą. Chodzi o niekorzystny sposób waloryzacji dla emerytów urodzonych po 31 grudnia 1948 roku, objętych systemem zdefiniowanej składki, którzy wystąpili o emeryturę w czerwcu, a ich emerytura została ustalona z zastosowaniem przepisów obowiązujących przed wejściem w życie nowelizacji z 2021 roku.

Orzeczenie jest wyrokiem o pominięciu, co oznacza, że nie wywiera skutku deregulacyjnego oraz nie prowadzi do zmian systemu prawnego. Do takiej zmiany musi doprowadzić ustawodawca.

"Wada prawna"

Marek Lewandowski komentował wyrok Trybunału. - To doskonały przykład tego, jak czasami niefrasobliwie tworzone jest prawo. Na ten problem od bardzo dawna zwracali uwagę zarówno eksperci, jak i my, jako Solidarność. Jest to wada prawna, ktoś, kto zdecydował się na przejście na emeryturę w czerwcu, zamiast dwóch waloryzacji, kwartalnej i rocznej, korzystał tylko z jednej, co znacznie przełożyło się na wysokość świadczenia, to rząd 200-300 złotych - zauważył.

"Problem, który idzie w miliardy"

Rzecznik NSZZ "Solidarność" przyznał, że problem został częściowo rozwiązany w 2019 r., jednak cezura, którą wówczas wprowadzono, powoduje, że ok. 100 ty. osób, które skorzystało z takiego przejścia na emeryturę, nadal ma problem z wysokością świadczeń. - To narastało przez lata. Dziś mamy bardzo poważny problem, który idzie w miliardy, te pieniądze trzeba będzie ludziom wypłacić - podkreślił.

- Po pierwsze trzeba zmienić wadliwe prawo, które ciągle obowiązuje, mimo że Trybunał je zakwestionował, nie ma nowej ustawy. ZUS pewnie dalej nie będzie uwzględniał wcześniejszych wniosków, będą one trafiały do sądu - powiedział Marek Lewandowski i zwrócił uwagę, że ważną kwestią jest znalezienie środków na te wypłaty w kontekście ewentualnej nowelizacji przyszłorocznego budżetu.

Posłuchaj

8:08
Marek Lewandowski o orzeczeniu TK ws. "emerytur czerwcowych" (Trójkowy komentarz dnia)
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł audycji: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Michał Rykowski
Gość: Marek Lewandowski (NSZZ "Solidarność")
Data emisji: 16.11.2023
Godzina emisji: 17.45

ka

Polecane