Reklama

Adam Bajerski o festiwalu EnergaCAMERIMAGE: każdy film jest tu oklaskiwany

2023-11-15, 16:11 | aktualizacja 2023-11-15, 16:11

Oglądanie filmów podczas festiwalu EnergaCAMERIMAGE jest emocjonujące – uważa operator Adam Bajerski. W tym roku ma on duże szanse na przywiezienie z Torunia nagrody, bowiem w festiwalowym konkursie startują aż dwa jego filmy.

57-letni Adam Bajerski jest operatorem filmowym, absolwentem PWSFTViT w Łodzi.
Bajerski był już trzykrotnie nagradzany na festiwalu CAMERIMAGE – za filmy "Zmruż oczy", "Sztuczki" i "Pan T.".
W tym roku o nagrody w festiwalowym konkursie powalczą dwa filmy ze zdjęciami Bajerskiego: "Figurant" i "Jedna dusza".

W Konkursie Filmów Polskich tegorocznego festiwalu EnergaCAMERIMAGE o w szranki staje siedem tytułów. Aż dwa z nich mają zdjęcia autorstwa Adama Bajerskiego. Choć oba filmy są zupełnie inne, każdy z nich stanowił dla operatora spore wyzwanie.

Wielka improwizacja i niedoszły samobójca

Cześć zdjęć do "Jednej duszy" kręcona była w kopalni, w której aktorzy występowali ramię w ramię z prawdziwymi górnikami. W rolach głównych w filmie występują Dawid Ogrodnik i Małgorzata Gorol. – Nasza praca miała w sobie mnóstwo improwizacji. Działy się rzeczy niepowtarzalne, dialogi były wymyślane na bieżąco i to wszystko było w emocjonalnie intensywnych sytuacjach – opowiada Bajerski.

W zupełnie innej estetyce utrzymany jest czarno-biały "Figurant" Roberta Glińskiego. Jednak i tutaj ekipa filmowa nie mogła się nudzić. – Pamiętam pierwszy dzień zdjęć na hali. Zaczęliśmy od najtrudniejszych scen, od próby samobójczej – wspomina operator.

Adam Bajerski przyznaje, że emocjonalnie jest mu bliżej do filmu "Jedna dusza". – Po pierwsze, robiłem go z moim synem na dwie kamery. Poza tym jest mi on bliski pod względem rodzaju emocji, takiego szaleństwa, w którym się znaleźliśmy w tej kopalni, na ulicy i w domu.

Festiwal bez uprzedzeń

Rozmówca Ryszarda Jaźwińskiego bardzo pozytywnie wypowiada się na temat festiwalu EnergaCAMERIMAGE. – Wszyscy są bardzo przyjaźnie nastawieni do każdego filmu. Każdy film jest oklaskiwany, nie ma takiego krytycyzmu, że na dzień dobry ktoś czegoś nie lubi. Ludzie chcą zaangażować się w każdy film, zwykle jest pełna lub prawie pełna sala. Oglądanie filmów tutaj jest emocjonujące – uważa operator.

Film "Figurant" miał kinową premierę 30 września tego roku, a "Jedna dusza" wejdzie na ekrany 24 listopada. Natomiast od 1 grudnia w kinach będzie pokazywany jeszcze jeden obraz nakręcony z udziałem Adama Bajerskiego. Będzie to "Uśmiech losu" w reżyserii Andrzeja Jakimowskiego.