Trójka|Trójkowy komentarz dnia
Nowe zasady głosowania w Radzie Europejskiej. Politolog: to bardzo zła zmiana
2023-10-26, 18:10 | aktualizacja 2023-10-26, 22:10
Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego (AFEC) przyjęła w środowym głosowaniu sprawozdanie zalecające zmianę unijnych traktatów. Jedna ze zmian dotyczy rezygnacji z zasady jednomyślności podczas głosowań w Radzie Europejskiej na rzecz podejmowania decyzji większością kwalifikowaną. – To bardzo zła zmiana – komentuje prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog z Uniwersytetu Łódzkiego.
Treść raportu zawierającego propozycje zmian została uzgodniona przez pięć frakcji w Parlamencie Europejskim: EPL, socjaldemokratów (S&D), liberałów (Renew), Zielonych i komunistyczną Lewicę. Dokument zawiera propozycję 267 zmian w obu traktatach – o Unii Europejskiej i o funkcjonowaniu Unii Europejskiej – i liczy 110 stron.
Główne proponowane zmiany to: eliminacja zasady jednomyślności (weta) w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i masowy transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE, m.in. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE (art. 3 TFUE) oraz znaczne rozszerzenie kompetencji dzielonych (art. 4), które obejmowałyby osiem nowych obszarów polityki, m.in. politykę zagraniczną i bezpieczeństwo, ochronę granic, leśnictwo, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł i edukację.
Najczęściej czytane:
- PE forsuje zmiany w traktatach UE. Według Liberadzkiego są one nieuniknione, Rzońca będzie wnioskował o referendum
- Czy zniknie prawo weta? Parlament Europejski zdecyduje o zmianie unijnych traktatów
Jak ocenia w "Trójkowym komentarzu dnia" prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski, odejście od zasady jednomyślności to "bardzo zła zmiana". – Rzecz dotyczy 65 obszarów integracji, które były dotąd oparte na zasadzie jednomyślności; nie dlatego, że nikt nie wpadł na pomysł, że decyzje w zakresie np. kryzysów wojennych powinny być podejmowane w trybie większościowym, ale ponieważ mamy tu nieprzezwyciężalną sprzeczność między wymogiem sprawności procesu decyzyjnego a spoistością polityczną UE – wyjaśnia politolog.
– Trudno sobie wyobrazić, by jakieś państwo wysłało wojsko na wojnę dlatego, że zostało przegłosowane przez inne państwa. Wszystkie państwa członkowskie są demokracjami; rząd, który by się na to poważył, zostanie po prostu zdymisjonowany. Tworzenie takiego mechanizmu jest niszczące dla całej konstrukcji – zaznacza ekspert.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Dariusz Wieczorkowski
Gość: prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski (politolog, Uniwersytet Łódzki)
Data emisji: 26.10.2023
Godzina emisji: 17.48
qch/IAR